Autor Wątek: Sługa  (Przeczytany 6125 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Grison

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6623
  • Reputacja: 2319
  • Płeć: Kobieta
  • Grisq. :*
    • Karta postaci

Odp: Sługa
« Odpowiedź #20 dnia: 15 Październik 2012, 18:14:42 »
Mężczyźni szli szybkim krokiem.
- Stary Ruthger, ponoć ma zatrudnić nowego kucharza. Twierdzi, że któryś z dotychczasowych nie wywiązuje się z obowiązków jak należy.
- Słyszałem. Nasz major domus, trzyma szyję coraz wyżej. Swoją drogą, stawiałbym na grubasa.
- Earl? Nie możliwe. Zje więcej niż jest warta jego pensja, to prawda. Ale jednak, nie powiesz mi chyba, że nie zna się na swoim fachu.
- Timothy, więc?
- A czy po kuchni krząta się jeszcze jakiś kucharz?
- Nie.
- No widzisz.
- Co z ludźmi do pomocy przy przyjęciu? Przyjdą jacyś?
- Nie. Nie słyszałem. Mamy sobie rzekomo poradzić w tylu ilu nas jest, póki co. Do tego ten pokurcz Podrick, wyprosił Ruthgera o wolne od pracy. Jeszcze nie wie, kto przyjdzie na jego zastępstwo.

Po rozmowie, która w dalszej części obfitowała tylko i wyłącznie w dyskusje o wielkości piersi praczki Marthy i kształtnych biodrach córki Ruthgera, mężczyźni rozdzielili się.
Jeden z nich miał do załatwienia coś na rynku, a drugi obrał za kierunek swój dom w dzielnicy biedoty.
« Ostatnia zmiana: 15 Październik 2012, 21:58:57 wysłana przez Grison »

Offline Mantos

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2628
  • Reputacja: 294
  • Płeć: Mężczyzna
  • de Freszmejker
    • Karta postaci

Odp: Sługa
« Odpowiedź #21 dnia: 15 Październik 2012, 22:00:35 »
Gdy tylko mauren usłyszał te słowa uświadomił sobie swoją pomyłkę. Zawrócił szybko i ruszył drogą, którą podążył Podrick, starając się wypatrzeć niskiego sługę.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Sługa
« Odpowiedź #21 dnia: 15 Październik 2012, 22:00:35 »

Offline Grison

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6623
  • Reputacja: 2319
  • Płeć: Kobieta
  • Grisq. :*
    • Karta postaci

Odp: Sługa
« Odpowiedź #22 dnia: 16 Październik 2012, 09:27:58 »
Wśród wielu przechodniów trudno było znaleźć pokurcza, lecz mauren i tak zdołał go wypatrzeć.
Podrick maszerował dumnie przez szlachecką dzielnicę lawirując pomiędzy ludźmi wyższymi od siebie o głowę lub nawet i więcej. Nie zahaczał o żaden sklep, tak jak powiedział. Nie specjalnie nawet patrzył na wystawy tych, które mijał po drodze. W pewnym momencie skręcił w uliczkę pomiędzy dosyć skromnym, jak na standardy dzielnicy, domem jakiegoś szlachcica, a galerią drogich futer. Ciasna, wybrukowana uliczka nie widziała wiele światła słonecznego, dzięki wysokim budynkom ją okalającym. Niski mężczyzna zapukał na drzwi po lewej stronie. Po chwili otworzyły się, a ten wszedł do środka. Z wnętrza, przez niewielkie okno zasłonięte firanką dobiegała łuna świecy. 
« Ostatnia zmiana: 16 Październik 2012, 23:33:01 wysłana przez Grison »

Offline Mantos

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2628
  • Reputacja: 294
  • Płeć: Mężczyzna
  • de Freszmejker
    • Karta postaci

Odp: Sługa
« Odpowiedź #23 dnia: 16 Październik 2012, 23:22:35 »
Arevis nie zastanawiając się długo również skręcił w uliczkę i zbliżył się do okna zasłoniętego firaną, pamiętając jednak o tym by nie zdradzić przypadkiem swojej obecności.

Offline Grison

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6623
  • Reputacja: 2319
  • Płeć: Kobieta
  • Grisq. :*
    • Karta postaci

Odp: Sługa
« Odpowiedź #24 dnia: 16 Październik 2012, 23:42:21 »
- Jestem, panie Ruthger - dało się słyszeć ze środka. Zasuwa w drzwiach stuknęła o futrynę sugerując zamknięcie drzwi. 
- Zamilcz. Nikt cię nie śledził?
- A któż miałby interes w śledzeniu człeka takiego jak ja?
- Wolałbym się nie przekonać.
- Jest pan, zbyt przesądny, pani Ruthger.
- Nie mów do mnie po nazwisku. Mówiłem ci o tym za pierwszym razem.
- Dobrze panie Rut... Dobrze, proszę pana.
- Tak lepiej. Chodźmy.

Po tych słowach słychać było już tylko dźwięki kroków, sugerujące, że mężczyźni oddalają się.
Okno po lewej stronie było zamknięte od środka. Drzwi również. Po prawej zaś, na niezbyt stromy dach prowadziła drabina.   

Offline Mantos

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2628
  • Reputacja: 294
  • Płeć: Mężczyzna
  • de Freszmejker
    • Karta postaci

Odp: Sługa
« Odpowiedź #25 dnia: 17 Październik 2012, 20:59:04 »
Na tej przeklętej wyspie nawet służba się konspiruje - pomyślał mauren i wybrał jedyną możliwą opcję czyli drabinę na dach.

Offline Grison

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6623
  • Reputacja: 2319
  • Płeć: Kobieta
  • Grisq. :*
    • Karta postaci

Odp: Sługa
« Odpowiedź #26 dnia: 17 Październik 2012, 23:30:06 »
Dach składał się z krótkiego odcinka mocnej dachówki, a dalej z poziomego obszaru, który zapewne miał być kiedyś pierwszym piętrem budynku, lecz z jakiegoś powodu nie dokończono budowy. Nieopodal małego murku, który był niedokończoną ścianą znajdowało się coś na wzór drewnianej płyty. Zapewne otwór na schody. Z tamtego miejsca dało się słyszeć przytłumione odgłosy rozmowy prowadzonej na parterze.

Offline Mantos

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2628
  • Reputacja: 294
  • Płeć: Mężczyzna
  • de Freszmejker
    • Karta postaci

Odp: Sługa
« Odpowiedź #27 dnia: 18 Październik 2012, 21:24:08 »
Arevis podszedł do płyty starając się stawiać kroki tak by nie wywołać zbyt wiele hałasu po czym nachylił się do niej by usłyszeć prowadzoną rozmowę lub w razie potrzeby odsunąć płytę.

Offline Grison

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6623
  • Reputacja: 2319
  • Płeć: Kobieta
  • Grisq. :*
    • Karta postaci

Odp: Sługa
« Odpowiedź #28 dnia: 19 Październik 2012, 19:55:17 »
- Od czego chce pan zacząć? - pytał nieco zniekształcony głos należący do Podricka.
- Od wina. Tłumaczyłem ci to ostatnio. Nie uczysz się zbyt szybko - odrzekł Ruthger przy akompaniamencie odgłosu siadania na jakimś fotelu lub kanapie.
- Przepraszam.
- Skończ już. Taaaak. Dobry rocznik. Nie! Nie. Nie tak szybko. Powoli. Delektuj się nim. Doskonałe, nie sądzisz?
- Tak, wyborne, proszę pana
- odrzekł Podrick niepewnym głosem, chcąc zabrzmieć zupełnie odwrotnie.
- Co ci mówiłem? W pracy jestem "panem Ruthgerem", tutaj zaś mów mi Ruth.
- Ahh... Tak. Wybacz Ruth.
- Widzisz? Od razu jest lepiej, Pod.
- Tak, tak.
- Dobrze. Możesz zaczynać.

Przez chwilę panowała cisza. Zaraz jednak z pomieszczenia zaczęły dobiegać pomruki i westchnienia.
- Aaaaaah... Pod, robisz to coraz lepiej.
- Dziękuję.
- Nie przerywaj! Nie...

Kilka minut potem Ruthger krzyknął.
- Doskonale, Pod. Podaj mi chustę. Taaaaak. No to, teraz możemy porozmawiać jak gentlemani. Miła rozmowa chyba nie zaszkodzi naszym kontaktom, nie sądzisz?
- Oczywiście, że nie.
- Jak ci się pracuje?
- Dobrze. Lubię służbę w dzielnicy szlacheckiej.
- Zadowolony z płacy?
- Tak, można tak powiedzieć. A właśnie...
- Tak?
- Nie chciałbym być nachalny, ale zalega pan z jedną wpłatą, za moje... usługi.
- Czyżby?
- spytał Ruthger z tonem dużo mniej milszym.
- Tak - odrzekł niepewnie Pod.
- Możliwe. Pamiętam o tym i ureguluję wszystko. Nie musiałeś wspominać o tym w czasie naszego spotkania poza pracą. Cóż za nietakt! - wymówiwszy ostatnie zdanie wstał gwałtownie. - Masz! - zadźwięczały monety. - Za dzisiaj dostaniesz następnym razem. To kara za twoją niesubordynację. Spotkamy się w pracy.
- Ruth!
- "Panie Ruthger", dla ciebie. Koniec spotkania! Wyjdziesz pół godziny po mnie.
- Dobrze. Pamięta pan, że nie będzie mnie w pracy?
- W dzień przyjęcia. Pamiętam. Liczę na to, że wyślesz kogoś za ciebie.
- Wyślę.
- Dobrze. ÂŻegnam
- rzucił oschle. - Cóż za nietakt. A to mogłaby być taka miła godzina.... 
Drzwi na zewnątrz otworzyły się, a potem trzasnęły.

Offline Mantos

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2628
  • Reputacja: 294
  • Płeć: Mężczyzna
  • de Freszmejker
    • Karta postaci

Odp: Sługa
« Odpowiedź #29 dnia: 23 Październik 2012, 18:32:03 »
Mauren zszedł drabiną z powrotem uliczkę po czym oparł się o ścianę obok drzwi z których wyszedł Ruthger i poczekał na Podricka.

Offline Grison

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6623
  • Reputacja: 2319
  • Płeć: Kobieta
  • Grisq. :*
    • Karta postaci

Odp: Sługa
« Odpowiedź #30 dnia: 23 Październik 2012, 19:16:14 »
- Cholerny młokos. Dorwał się posady i sądzi, że może sobie tak mnie traktować. Jak gdyby kontakt z nim nie kosztował mnie wystarczająco godności. Eh... - mówił sam do siebie, dosyć donośnym tonem, Podrick. - Pół godziny... Będziesz widział pół godziny, stary flaku - dodał z większą dozą zdenerwowania, po czym otworzył drzwi i wystawił nogę za próg...

Offline Mantos

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2628
  • Reputacja: 294
  • Płeć: Mężczyzna
  • de Freszmejker
    • Karta postaci

Odp: Sługa
« Odpowiedź #31 dnia: 01 Listopad 2012, 23:05:33 »
Arevis zwrócił swą twarz w kierunku sługi
- Robisz to coraz lepiej Pod... - powiedział śmiejąc się do chłopaka - Nie, nie, nie. Nic nie mów, zachowaj swe piękne usta do innych celów - odezwał się od razu starając się uprzedzić fakty - Nie chce wiele, szukam tylko pracy, słyszałem, że możesz mi ją załatwić. Tylko wiesz, obciąganie zostaw dla siebie, chcę twoje zastępstwo na najbliższej uczcie. Sądzę również, iż jesteś w stanie wypłacić mi zaliczkę, nieprawdaż?

Offline Grison

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6623
  • Reputacja: 2319
  • Płeć: Kobieta
  • Grisq. :*
    • Karta postaci

Odp: Sługa
« Odpowiedź #32 dnia: 01 Listopad 2012, 23:56:25 »
Podrick stanął jak wryty patrząc na Arevisa. Nie wiedział co ze sobą zrobić. Po chwili zaczęły trząść się mu ręce.
- Ja, ja... to nie tak. Nie... ja tylko... kurwa - powiedziawszy to spuścił głowę. - Zastępstwo! Robota... tak! Dostaniesz ją! Tylko nie mów nikomu o tym, co się tu wydarzyło. Cokolwiek widziałeś, cokolwiek słyszałeś, błagam, na bogów, zapomnij o tym - prosił z plączącym się językiem. - Gdyby tylko ktoś się dowiedział... Nie, nie! Tutaj masz pieniądze - rzekł wyciągając z wewnętrznej kieszeni kurtki, sporą sakiewkę. - To wszystko co mam. 50 grzywien. Wiesz kiedy odbywa się bal? Na pewno, trąbią o tym po całej okolicy. Musisz jedynie przyjść wieczorem i przebrać się w wydanie ci ubranie. Wejdziesz tylnym wejściem, od strony kuchni i będziesz robił co ci każą. Głównie chodził z tacami. Powiesz im, że cię przysłałem. To wszystko!

Offline Mantos

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2628
  • Reputacja: 294
  • Płeć: Mężczyzna
  • de Freszmejker
    • Karta postaci

Odp: Sługa
« Odpowiedź #33 dnia: 02 Listopad 2012, 01:16:04 »
- Oczywiście nie zapomniałeś chyba o rekompensacie za ciężki uraz psychiczny mój drogi? - zapytał mauren unosząc brwii

Offline Grison

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6623
  • Reputacja: 2319
  • Płeć: Kobieta
  • Grisq. :*
    • Karta postaci

Odp: Sługa
« Odpowiedź #34 dnia: 02 Listopad 2012, 01:42:51 »
- Na bogów, zlituj się! Będę chodził głodny! - krzyknął rozpaczliwie. Przez chwilę wyglądał tak jakby rozważał wariant rzucenia się na Arevisa. Zaniechał jednak. - Do stu diabłów z tym. Masz. Nie mów o tym nikomu. Nigdy. - wyciągnął kolejną sakiewkę, zapewne tą którą dostał od Ruthgera. Po wszystkim spuścił wzrok i odszedł...

Zadanie zakończone!

Zdobywasz 100 grzywien i wiedzę jak wejść do rezydencji.
« Ostatnia zmiana: 07 Listopad 2012, 18:15:12 wysłana przez Grison »

Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32202
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Odp: Sługa
« Odpowiedź #35 dnia: 15 Grudzień 2012, 11:11:47 »
Talenty
Mantos
Aktywność: 1 brązowy talent
Opisy: 1 srebrny talent
Walka: brak
Bonus pieniężny: 75 grzywien

Forum Tawerny Gothic

Odp: Sługa
« Odpowiedź #35 dnia: 15 Grudzień 2012, 11:11:47 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything