Autor Wątek: Skrzynka  (Przeczytany 2285 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Skrzynka
« dnia: 24 Lipiec 2011, 13:22:33 »
Nazwa: Skrzynka
Wymagania: 50% walki dowolnej specjalizacji
MG: Ocian
Ilość wykonujących: 1
Nagroda: to co znajdziesz

Diomedes spotkawszy w karczmie przerażonego mężczyznę, który opowiedział mu o napadniętej karawanie, postanowił pomóc. Ów człowiek prowadził go do miejsca napaści, Diomedes zaś z nudów pogwizdywał sobie jakieś melodyjki pod nosem.
- Daleko to było od Efehidonu? - zapytał zaciekawiony.

Portret:


Ekwipunek:






Broń 1:
Nazwa broni: Krasnoludzkie ostrze
Rodzaj: Miecz
Typ: Oburęczny
Ostrość: 22
Wytrzymałość: 14
Opis: Miecz ten wykuty został z 60 sztabek stali a jego zasięg wynosi około 1,4 metra. Ostrze to wykonane zostało przez prawdziwych mistrzów kowalstwa w krasnoludzkim mieście Ekkerund.
Wymagania: Walka bronią sieczną [75%]

Broń 2:
Nazwa broni: Uderzenie wiatru
Rodzaj: łuk
Zasięg: 50 metrów
Precyzja: 40%
Opis: Wykonany z 50 kawałków drewna.
Wymagania: Walka bronią dystansową [50%]

Broń 3:
Nazwa broni: Różdżka gromu
Rodzaj: różdżka
Zasięg: 50 metrów
Zaklęcie: Piorun kulisty
Opis: Wykonana z 50 kawałków drewna.
Wymagania: Używanie różdżek



Broń 4:
nic

Odzienie:
Nazwa odzienia: Kubrak wędrowca
Rodzaj: brak
Typ: strój
Wytrzymałość: 1
Opis: Uszyty z 100 kawałków lnianego płótna.
Wymagania: brak



Pas:



Statystyki postaci:


Specjalizacje:
  • Walka bronią sieczną II
  • Walka bronią dystansową I
  • Używanie zbrój miękkich
  • Używanie różdżek

Umiejętności nabywane:
  • Kamuflaż
  • Cichy zabójca
  • Akrobatyka
  • Perswazja
  • ÂŻelazny żołądek

Umiejętności rasowe:
  • Potencjał magiczny
  • Potencjał chemiczny
  • Ciało z gliny
  • Ulubieniec bogów
  • Bystry umysł

Magia:
  • brak

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: Skrzynka
« Odpowiedź #1 dnia: 24 Lipiec 2011, 13:37:00 »
//:moja pierwsza wyprawa. Zobaczymy czy będzie mi do twarzy z tym.:D



- No, kawałeczek to było. Biegłem bez przerwy tak na oko ponad pół godziny.. Pewny żem co do tego czasu ponieważ jestem dobrym biegaczem, bez przerwy umiem długo pobiec a już po tym czasie zacząłem się męczyć. - jego słowa były trochę chaotyczne, lecz widać że były spowodowane szokiem jakim doznał człowiek. Wraz z nowo poznanym towarzyszem ruszyliście w stronę bram miasta. Mężczyzna prowadził, szedł spokojnym krokiem. Uspokoił się trochę.
- Mam nadzieje że masz odpowiednie uzbrojenie i umiesz walczyć. Wyglądasz na takiego ale wolę się upewnić. Stwory te, czy postacie wyglądały na groźne.
« Ostatnia zmiana: 24 Lipiec 2011, 19:12:27 wysłana przez Ocian »

Forum Tawerny Gothic

Odp: Skrzynka
« Odpowiedź #1 dnia: 24 Lipiec 2011, 13:37:00 »

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Skrzynka
« Odpowiedź #2 dnia: 24 Lipiec 2011, 14:06:02 »
- Gdybym nie był dobrym wojownikiem, to nie odważyłbym się nawet za tobą panie iść - mruknął kąśliwie - Co to była za karawana? - zapytał z zaciekawieniem. Miał nadzieję, że może coś zarobi, więc pytanie to wydawało się całkiem sensowne.

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: Skrzynka
« Odpowiedź #3 dnia: 24 Lipiec 2011, 14:25:00 »
Mężczyzna spojrzał na chłopaka.
- Nie wiem co to była za karawana, wyglądała trochę dziwnie. Składała się ona z trzech osób bodajże. Jeden był łysy i wyglądał na osiłka. Nie miał chyba broni albo nie zdążył jej wyciągnąć bo padł pierwszy. Dwójka pozostałych przypominała mi dosyć normalnych, niczym wyróżniających się kupców z dalekich krajów, ale huj wie jakich. Mieli malutki wozik. Coś tam ukryte najprawdopodobniej było. w tym monecie wyszliście poza bramy miasta. Człowiek szedł cały czas prosto przed siebie.
- Gdy uciekałem przybiegłem z tej strony, dopiero tutaj zwolniłem. Zaprowadzę Cię do połowy drogi a potem zostawię. Boję się dalej iść bo jeszcze spotkam to znowu i zginę. A ginąć nie chcę, ja wojownikiem nigdy nie chciałem być i nigdy już nie będę. Jestem zwykłym szarym obywatelem, czemu mnie takie coś spotyka. Postać prawie się rozkleiła i była bliska płaczu.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Skrzynka
« Odpowiedź #4 dnia: 24 Lipiec 2011, 22:04:19 »
- Weź się w garść, chłopie - mruknął i klepnął mężczyznę przyjaźnie w plecy. Nie miał ochoty na pocieszanie mizernego jegomościa, aczkolwiek został kiedyś zapoznany z pewnymi obyczajami i teraz je kultywował. - Tylko pospiesz się, nie mam całego dnia. Naprawdę.

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: Skrzynka
« Odpowiedź #5 dnia: 24 Lipiec 2011, 22:18:16 »
Dalsza część podróży minęła dosyć szybko mimo tego że nie zamieniliście już ani słowa. Powodem był narastający znów strach mężczyzny gdy byliście coraz bliżej celu. W pewnym momencie nie wytrzymał. Zatrzymał się spoglądając Ci głęboko w oczy. Gdyby nie powaga faceta sytuacja wydałaby się wręcz komiczna.
-Pamiętaj, uważaj na siebie. Pójdziesz teraz dalej prosto, na pewno odnajdziesz resztki karawany, nie trudną ją dostrzec. ÂŻegnaj. Miał rację ale nie wziął pod uwagę faktu że zaczynało zmierzchać.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Skrzynka
« Odpowiedź #6 dnia: 24 Lipiec 2011, 22:22:27 »
- Taa... Bywaj, bohaterze - mruknął kąśliwie i powędrował prosto przed siebie. Wiatr smagał jego niezwiązane włosy i szczypał oczy. Niestrudzony mężczyzna szedł nadal, a strach ani przez chwilę nie zagościł w jego umyśle. Narastało jedynie zaciekawienie i typowe dla wojownika podniecenie przed walką. Każdy mięsień trwał w gotowości, a dłoń gotowa była by chwycić za rękojeść dwuręcznego miecza. Zaczynało się robić ciemno, ale Nivellenowi to nie przeszkadzało. Szedł przez mrok z obłąkanym uśmiechem na twarzy. Powoli zbliżał się do celu.

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: Skrzynka
« Odpowiedź #7 dnia: 24 Lipiec 2011, 22:45:24 »
Czas dnia zmienił podróż na bardziej nieprzyjazną. ÂŚcieżka którą stąpałeś była dobrze widoczna nawet w lekkim półmroku. Z nudów obserwowałeś okoliczne tereny, które były nijakie. Pola i łąki, pola, łąki. Wprowadzały one w nastrój melancholii która jednak została przerwana gdy z daleka ujrzałeś zaczynający się las który emanował wręcz wrogością. Wątłe promienie światła dawały swoisty urok temu miejscu do którego powolnie zbliżałeś się. Po kolejnych trzech minutach wędrówki ujrzałeś zarys karawany.  Zadowolił Cię jej widok, lecz było coś nie tak. Ujrzałeś lekki ruch jednak nie byłeś tego pewien czy był on realny czy tylko Ci się zdawało. W końcu ciemność płata różne figle.
« Ostatnia zmiana: 24 Lipiec 2011, 22:51:58 wysłana przez Ocian »

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Skrzynka
« Odpowiedź #8 dnia: 24 Lipiec 2011, 22:50:06 »
Przypominając sobie przysłowie "przezorny zawsze ubezpieczony" Diomedes sięgnął po swój miecz i wyciągnął go z pochwy na plecach. Uspokoił oddech i zaczął się skradać. Zmniejszył hałas swoich stóp do minimum i starał się dojrzeć jeszcze raz ten wcześniejszy ruch. Niestety jego wzrok był bezsilny w walce z mrokiem. Teraz miał tylko jedno zadanie - pozostać niezauważonym. Uważając by miecz nie przeszkadzał mu zbytnio w cichej przeprawie, Diomedes powoli, krok po kroku zbliżał się do szczątek karawany. Czujnie rozglądał się przy tym na boki. Jego intuicja podpowiadała mu, że nie jest tu sam. Już niedługo miał się przekonać czy słusznie...

Cichy zabójca, Kamuflaż

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: Skrzynka
« Odpowiedź #9 dnia: 24 Lipiec 2011, 23:17:23 »
Gdy tak skradałeś się usłyszałeś dziwny hałas. Brzmiał on jakby ktoś mlaskał lub coś jadł. Znalazłeś się w odległości na tyle bliskiej byś mógł dojrzeć samą karawanę jak i co jest obok niej. Ujrzałeś trzy ciała, a dokładniej dwa całe  trupy i  dolną część człowieka a dokładniej same nogi wraz z biodrami. I nic poza tym. Całe ciała były "prawie" nietknięte pomijając rany jakby od broni białej. Do jednego dodatkowo dobierał się wilk który zjadał mu trzewia. Najwidoczniej bestia wyczuła Cię, spojrzała się na Ciebie szczerząc kły i warcząc wściekle. Rzucił się na Ciebie w niepohamowanej żądzy mordu, był wściekły ponieważ przerwałeś mu kolację.

1 Wilk


:// jakby cuś to z niedaleka widzisz w miarę dobrze, jedynie z daleka jest kiepsko.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Skrzynka
« Odpowiedź #10 dnia: 24 Lipiec 2011, 23:42:59 »
- Cholera - wymamrotał i upuścił miecz na ziemię, by sięgnąć po różdżkę, jednak po chwili rozmyślił się z korzystania z niej. Błysk piorunu kulistego mógłby przyciągnąć tu niepożądane oczy. Wsadził więc różdżkę tam gdzie było jej miejsce i podniósł ostrze. Nie miał czasu na zabawy z wilkiem to też zamachnął się raz a porządnie i rozciął tors szarżującej bestii. Otarł krew z ostrza i nadal zachowując ostrożność zbliżył się do szczątek karawany. Wilk raczej nie spowodował tych zniszczeń, to było oczywiste. Diomedes zabrał się jednak do poszukiwania pozostałości, gdyż mogło się tam znaleźć coś wartościowego. Robił to najciszej jak tylko potrafił.



I po wilku.

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: Skrzynka
« Odpowiedź #11 dnia: 24 Lipiec 2011, 23:59:31 »
Przeszukując szczątki karawany nie znajdujesz nic ciekawego. Pomijając resztki człowieka, trochę mięsa i pełno krwi. Właśnie do Ciebie doszła bardzo istotna rzecz. Jeśli dolna część ciała jest tutaj to gdzie jest pozostałość? Twoje rozmyślania na ten temat przerwał Ci trup (przynajmniej tak Ci się zdawało) łapiący Cię za kostkę. Był cały obryzgany krwią i różnego rodzaju chrząstkami. Oczywiście był przerażony i ledwo dychał. Rzekł krztusząc się krwią: - Proszę Cie.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Skrzynka
« Odpowiedź #12 dnia: 25 Lipiec 2011, 00:04:06 »
Diomedes miał zamiar odpysknąć ironicznie, ale uznał to za niestosowne. Wzdrygnął się tylko trochę i odpowiedział
- Eee... No słucham?

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: Skrzynka
« Odpowiedź #13 dnia: 25 Lipiec 2011, 00:11:44 »
-Oni, zabrali to, mają to. uciekli, musisz ich gonić. Wymamrotał.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Skrzynka
« Odpowiedź #14 dnia: 25 Lipiec 2011, 00:15:02 »
- Ale co? - spytał zdezorientowany. Kiedy jednak jego umysł wywęszył jakiś zysk materialny, w jego umyśle zawitało jeszcze jedno pytanie. - Czy to było coś wartościowego? - spytał ze stoickim spokojem i chciwym uśmieszkiem.

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: Skrzynka
« Odpowiedź #15 dnia: 25 Lipiec 2011, 00:17:45 »
-skrzynkę, małą skrzynkę, nie może się dostać w niepowołane ręce, zbyt cenna jest.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Skrzynka
« Odpowiedź #16 dnia: 25 Lipiec 2011, 00:19:44 »
- Ja pierdzielę. Ta informacja mi nie wystarczy. Jak mam to odnaleźć? O, wątroba ci wypadła. - powiedział.

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: Skrzynka
« Odpowiedź #17 dnia: 25 Lipiec 2011, 00:32:06 »
Mężczyzna nie zwrócił uwagi na Twoją zaczepke. Wskazał palcem kierunek
- Poszli tam. zdążył wypowiedzieć te słowa po czym zmarł. Wskazówka ta nie była pomocna wielce ponieważ sam byś wpadł na to w którą stronę iść bowiem widać było ślady czegoś ciągniętego w głąb lasu.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Skrzynka
« Odpowiedź #18 dnia: 25 Lipiec 2011, 00:37:21 »
- Ach tak. - powiedział. Właściwie nie ruszyła go śmierć tego człowieka. I tak nie dało się go odratować, rany były zbyt poważne. Diomedesowi pozostało tylko wypełnienie pokładanych w nim nadziei. Nivellen ruszył więc szybkim, ale w miarę cichym i uważnym truchtem za śladami odciśniętymi w trawie i mchu. Uchylał się przed zaczajonymi gałązkami i starał się nie gnieść z trzaskiem tych, które bezczelnie pojawiały się na ściółce, by zdradzić jego obecność.

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: Skrzynka
« Odpowiedź #19 dnia: 25 Lipiec 2011, 00:46:30 »
Idąc tak po śladach po kilku chwilach dotarłeś do małej jaskini. Było tu pełno krwii. Było całkowicie cicho przez co mogłeś usłyszeć bicie swojego serca które biło jak oszalałe. W pewnym momencie pomyślałeś nawet że to może Cie wydać. Jednak nic takiego się nie wydarzyło. Nic nie wylazło za krzaków, lub z tej jaskini. Coś co zabiło ludzi bez dwóch zdań siedziało tam.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Skrzynka
« Odpowiedź #19 dnia: 25 Lipiec 2011, 00:46:30 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top