cześć, tak jak w temacie. wszedłem do groty z kołem zębatym. zabiłem pełzacze, zabrałem koło i... i zaczyna się problem. po pierwszej, wysokiej drabinie wchodzę bez problemów. ale po następnych (tych krótkich, obok siebie) wchodzę do ostatniego szczebla i spadam. szukałem innej drogi, zmiany w krwiopijce, skakania... i dupa blada :/ schowałem broń i też nic.
szukałem podobnego problemu na forum, jeśli czegoś nie zauważyłem to przepraszam z góry.