Autor Wątek: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel  (Przeczytany 38972 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Czaroxxx

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 624
  • Reputacja: -4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wóda, dziwki i lasery
Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #100 dnia: 06 Październik 2008, 17:33:53 »
Kyras stanął z tyłu i zaczął wycierać krew z ostrza swojego miecza czekając na dalsze rozkazy z góry.

Offline Amonef

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 261
  • Reputacja: -4
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #101 dnia: 06 Październik 2008, 17:43:33 »
A właśnie Vesmir wybiegł ze swego posterunku i zdziwiony poklaskał wojownikom biorąc topór jednego z poległych orków.[topór jednoręczny]
-Odpocznijcie przyjaciele ja zostanę jeśli jakiś ork pojedyńczo jeszcze zaatakuje.
« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2008, 17:45:54 wysłana przez Vesmir »

Forum Tawerny Gothic

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #101 dnia: 06 Październik 2008, 17:43:33 »

Offline Doman

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 364
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #102 dnia: 06 Październik 2008, 17:46:12 »
- Buahaha! Ale jazda! Dajcie mi ich więcej! Wstrętny ork, zranił mnie w lewą łapę, ale na szczęście do walki mi ona nie potrzebna. Dobrze chociaż, że jestem wytrzymały na ból. No ale dobra, z tego co mi wiadomo, jest jeszcze jest 25.000 orków na plaży. Bez dobrego planu, szanse nie są dobre. Jak było widać, łucznicy są bardzo zabójczy. Moglibyśmy wykorzystać to po raz kolejny. - powiedziałem cichym głosem, po czym obejrzałem dokładnie swój miecz. Cały był w krwi.
- Nie zawiodłeś mnie. - Powiedziałem do miecza. Po chwili usiadłem i zacząłem odpoczywać.
« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2008, 17:46:54 wysłana przez Doman »

Offline Amonef

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 261
  • Reputacja: -4
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #103 dnia: 06 Październik 2008, 17:49:17 »
-Oho! no to ja czekam na walke

Czy mogę mieć ten topór jako drugą broń

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #104 dnia: 06 Październik 2008, 18:05:55 »
Stałem gdzieś w wiosce czkeając na kolejny atak.

Noszony ekwipunek:
http://images41.fotosik.pl/13/0fb76f76652ed4e4.jpg

Nazwa broni: Ostrze Valfden 3
Ostrość: 6
Wytrzymałość: 5
Typ: jednoręczny
Rodzaj: miecz
Poziom wykonania: III
Opis: Wykuty z 40 sztuk żelaza o zasięgu 0,6 metra, ważący 6kg.

Nazwa odzienia: Zbroja milicji
Rodzaj: zbroja
Wytrzymałość: 6
Ciężar: 5kg
Opis: Wykuta z 200 sztuk mosiądzu.

Umiejętności:
-walka bronią jednoręczną
Specjalizacje:
III stopień wtajemniczenia walki mieczem
Ataki:
-Klasyczne pchnięcie
-Blok górny
-Blok z odbiciem
-Pchnięcie
-Pchnięcie w tył

Atrybuty wyuczane:
-Wytrzymałość na ból
-Wytrzymałość na ból
-Pierwsza pomoc

Atrybuty rasowe:
+ długowieczność
- śmiertelność


[Nie moge dać obrazka, za utrudnienia sory]

Offline Amonef

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 261
  • Reputacja: -4
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #105 dnia: 06 Październik 2008, 18:09:35 »
-Kolego może poczekasz ze mną koło tego domu!-rzekł Vesmir do Aragorna

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #106 dnia: 06 Październik 2008, 18:12:52 »
-Oczywiście, prowadź. Powiedziałem Vesemirowi.
« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2008, 18:13:34 wysłana przez Aragorn »

Offline Amonef

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 261
  • Reputacja: -4
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #107 dnia: 06 Październik 2008, 18:15:48 »
-Zaczajmy się na nich przy tym domku-wskazał Vesmir na domek bez drzwi.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #108 dnia: 06 Październik 2008, 18:23:38 »
-Dobra myśl. Wszedłem do środka i z wyciągniętym mieczem ukryłem się wewnątrz.

Offline Czaroxxx

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 624
  • Reputacja: -4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wóda, dziwki i lasery
Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #109 dnia: 06 Październik 2008, 18:30:48 »
Po wytarciu broni Kyras oparł się o ścianę domu i usiadł. Miecz oparł na ziemi i swym prawym ramieniu. -Nie zawiodę. - Powiedział pod nosem, zwiesił głowę do dołu i przymknął oczy żeby chwilę odpocząć przed kolejną walką.

Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32202
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #110 dnia: 06 Październik 2008, 18:34:13 »
- Nie zapomnijcie o innych bezimiennych dla was żołnierzach walczących po naszej stronie. Bębny nie cichną, wręcz przeciwnie z każdą godziną ich dudnienie staje się coraz głośniejsze.

- Canis! Gdzie jesteś?

Offline Amonef

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 261
  • Reputacja: -4
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #111 dnia: 06 Październik 2008, 18:55:28 »
Ja kimne się jakąś.

[Będe o 20]

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #112 dnia: 06 Październik 2008, 19:00:20 »
-W porządku, będe czuwał.

Offline Baś-ka

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 706
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Mężczyzna
  • No justice, no peace, fuck the police!
Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #113 dnia: 06 Październik 2008, 19:08:42 »
Rahtar nie zamierzał tracić czasu. Wyszedł z wioski i wyszedl w kierunku wschodnim. Zobaczył potężną armię orków. Wziął łopatę po czym wykopał dół głębokości metra i szerokości pół kilkanaście metrów od umocnień. Po czym pobiegł do lasu skąd przyniósł kilka grubych gałęzi i je zaostrzył. Wszystkie wbił w rów ostrzem do góry. Wiedział że przy takiej armii orków musi ktoś wpaść w pułapkę. Gdyby ork wpadł w pułapkę z pewnością oznaczało by to ciężkie rany lub śmierć. A ponieważ orków były tysiące na pewno zwyly dół zebrał by krwawę żniwo. Szybko po tym zamaskował pułapkę liścmi przyniesionymi z lasu i rozsypał ziemię na umocnieniach. (Zakładanie pułapek). Po czym szybko ruszył do wioski i zajął swoją pozycję na dachu karczmy.
« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2008, 19:17:54 wysłana przez Rahtar »

Canis

  • Gość
Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #114 dnia: 06 Październik 2008, 19:10:30 »
Usłyszałem, ze Isentor mnie zawołał. Skoncentrowałem swoją uwagę na miejscu obok króla (Atrybut: Koncentracja) i po chwili prze teleportowałem się tam (Atrybut: Teleportacja). Po czym skinąłem lekko głowa na znak że już jestem.
- Tak Isentorze? Jestem ci do czegoś teraz potrzebny? - Zapytałem spokojnie.
« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2008, 19:13:03 wysłana przez Canis »

Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32202
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #115 dnia: 06 Październik 2008, 19:14:09 »
- O ile któryś jest tu jeszcze z paktu, przyślij go do mnie. Tymczasem bądź gotowy do przyzwania kilku istot. Jeśli wróg zaatakuję zmasowaną siłą wezwiemy na pomoc bestie.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #116 dnia: 06 Październik 2008, 19:30:18 »
Drago usiadł na ławce stojącej pod ścianą jednego z budynków. Miecze wbił w ziemie obok siebie. Wyciągnął nogi i położył je na truchle jednego z orków. Ręce splótł za głową. Odpoczywając cały we krwi, z nogami na zwłokach wyglądał iście makabrycznie.

Canis

  • Gość
Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #117 dnia: 06 Październik 2008, 19:32:22 »
- Jest jeszcze Devristus, oczywiście Elrond jak przyjdą z gór wszyscy. Odnośnie przyzwania istot... niech tak się stanie. - Powiedziałem i obróciłem się w poszukiwaniu Devristusa. Znalazłem go bezczynnie stojącego przy jednym z budynków.
- Devristus,  Isentor cię potrzebuje. Dobrze by było jak byś raczył się zjawić na to wezwanie. - Powiedziałem i prze teleportowałem(Atrybut: teleportacja) się z powrotem obok króla by czekać na zbierających się.
- Elrond sam dojdzie mam nadzieję, w razie czego go poszukam...

Offline Baś-ka

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 706
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Mężczyzna
  • No justice, no peace, fuck the police!
Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #118 dnia: 06 Październik 2008, 19:40:37 »
Rahtar zobaczył Aerandira po czym zszedł z dachu wyciągnął dwie, nieco obite butelki piwa po czym wręczył mu jedną i rzekł:
- Zdrowie Aerandirze, szkoda że zostałeś wampirem, ostatnio gdy cię widziałem byłeś elfem. A teraz możemy zginąć w każdej chwili... - po czym otworzył własną butelkę i wypił czekając na rozwój wydarzeń.
« Ostatnia zmiana: 06 Październik 2008, 19:41:47 wysłana przez Rahtar »

Offline Vitnir

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 915
  • Reputacja: 395
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko utraciwszy wszystko można robić wszystko.
Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #119 dnia: 06 Październik 2008, 19:50:06 »
Nie mam zamiaru ginąć- odpowiedziałem szybko. Za piwo podziękuje, wole wzmocnić swe siły krwią- po czym oddałem piwo Rahtarowi, odpiąłem z pasa, owiniętą tkaniną butelkę z której pociąłem dwa łyki krwi. Widziałem, że założyłeś pułapkę na te bydlaki, oby wpadło w nią jak najwięcej. Popatrzałem się w stronę armii Orków i dodałem: Nienawidzę tego czekania, mogłoby się coś zacząć.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Wojna z Meanebem - posterunek Atusel
« Odpowiedź #119 dnia: 06 Październik 2008, 19:50:06 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top