Zadanie Forneas'a

[Forneas]

Nazwa ? Odbiór
Wymagania ? walka dowolną bronią na min. 2 poziomie
Opiekun ? Walar

Forneas prosto Od Martina wrócił do swej posesji i zabrał potrzebny mu ekwipunek, opuszczając dom zerknął na notatki które miał pozostawione po swym bracie i przepiękny srebrzysty kryształ poczym wyszedł z drobiną zdenerwowania. Powrócił do Martina i czekał na dalsze wskazówki odnośnie zadania...


Dane personalne:
Imię: Forneas
Tytuł: Obywatel
Raga: - Brak przynależności gildiowej -
Stan cywilny: Wolny
Specjalizacja: Magia
Majątek: 0 sztuk złota
Charakter: Chaotyczny Neutralny
Obywatelstwo: Valfden

Opis:
...

Obrazek:


Ekwipunek:
Nazwa Broni: Amatorski Miecz Jednoręczny
Rodzaj: Miecz
Użycie: Jednorącz
Jakość Wykonania: Amatorskie
Poziom: 0
Dodatkowo: ---

Nazwa Broni: Morski oddech
Rodzaj: Duża broń strzelecka
Użycie: Oburącz
Typ: Drewno
Jakość Wykonania: Mistrzowskie
Poziom: III
Dodatkowo: Mistrzowski

Nazwa Odzienia: Szata Rycerza Mroku
Rodzaj: Szata
Materiał: 2 KG Gelrothu
Typ: Gelroth
Jakoś Wykonanie: Profesjonalne
Poziom: II
Dodatkowo: ---

Umiejętności:
Walka Kosturem: II
Walka Bronią Jednoręczną: II
Strzelanie z ÂŁuku: II
Skradanie: II (Chód + Bieg)
Pozyskiwanie Trucizny z Krwiopijców

Przedmioty:
Heshar - Runa Ognia
Eloshru - Runa Wody

Pozostałe:
- Brak -

[Walar]

- Witaj, sprawa jest prosta, musisz udać się do chatki samotnego alchemika w lesie na wschód od miasta i odebrać moje zamówienie. Sam bym poszedł ale mam za dużo na głowie. Powiesz mu że przysłał cię Martin, a następnie wręczysz mu ten list i tą sakiewkę złota - mówiąc to Martin wyciągnął z szuflady zapieczętowany list i woreczek z brzęczącym złotem. Następnie spojrzał na Forneasa i jeszcze dodał - Coś jakiś rozkojarzony jesteś więc powtórzę: chatka alchemika w lesie na wschód od miasta. List i złoto dla niego, zamówienie dla mnie. Do dzieła.

[Forneas]

Forneas spojrzał na Martina swoim sennym wzrokiem i drżącym głosem powiedział.
- Bez obaw, to co jest do mnie mówione odbieram odpowiednio. a więc do zobaczenia.

Forneas więc ruszył na wschód od miasta w las...

[Walar]

// Wszytko szło bez większych problemów, żadnych bestii tak że Forneas prawie zasnął po drodze. Jednak kiedy dochodził do gęstej ściany lasu zauważył na swojej drodze grupkę trzech wilków... Co robisz?

Wilk

Opis: ÂŻyjące w watahach drapieżniki, okryte złą sławą z racji zażartości i sprytu. Występują pojedynczo w parach lub sforze od 7 do 16 osobników. W dowolnych lasach, górach, równinach i wzgórzach.

Walka: ugryzienie, przewrócenie, wręcz (zasięg 1.5m)

Technika: Wilki zwykle stosują taktykę odwracania uwagi wroga - część sfory to właśnie czyni, podczas gdy reszta otacza ofiary i atakuje ją z flanki.
Przewracanie - Wilk, któremu uda się ugryźć przeciwnika (udane trafienie), może próbować go przewrócić, nie wykonując ataku dotykowego ani nie prowokując okazyjnego ataku. Jest to akcja darmowa. Jeśli próba się nie powiedzie, przeciwnik nie może próbować przewrócić wilka.

Atrybuty: ciche poruszanie, nasłuchiwanie, tajniki dziczy, ukrywanie, zauważanie, finezja w broni (ugryzienie)

Trofea: skóra wilka, 4x wilcze pazury, 2x wilcze kły, 5l wilczej krwi

[Walar]

// Kula ognia trafiła wilka dotkliwie go parząc, zwierzę uciekło gdzieś do lasu. Pozostałe dwa wilki rzuciły się w twoją stronę. Dystans - 25 metrów.

A tak przy okazji, to kula ognia powstaje w drugiej ręce, nie w tej w której trzymasz runę...

[Forneas]

ok.

Forneas schował od razu wykorzystana runę i dobył kolejną, runę wody.
- Eloshru! - poczym w drugiej ręce pojawiła się kula wody, którą Forneas rzucił w stronę jednego z wilków.

[Walar]

// Kula wody trafiła wilka, lecz nie wyrządziła mu żadnych większych ran. Wilk przewrócił się tylko na ziemię, a po chwili wstał i biegnie dalej w twoją stronę. Pierwszy wilk - 10 metrów, drugi - 20 metrów.

[Forneas]

Forneas schował runę i wyjął miecz. podbiegł do wilka i zadał pionowe cięcie...

[Walar]

// Udało ci się zaszlachtować zwierzę. Co dalej?

[Forneas]

Wielce rozradowany z uradowaną miną na ustach ruszył na drugie stworzeni, w niemalże identyczny sposób zadając pionowe cięcie bestii szczególnie celując w pysk stworzenia.

[Walar]

// Trafiłeś wilka w łeb, dość mocno go rozcinając. Zwierzę padło martwe. Co dalej?

[Forneas]

Dalej Forneas począł kroczyć dalej w las w poszukiwaniu chatki samotnego alchemika.

[Walar]

// Idąc wgłąb lasu wkrótce natrafiłeś na ścieżkę. Idąc nią dalej natrafiłeś na starą chatę w środku lasu. Ze środka wydobywa się nikłe światło. Co robisz?

[Forneas]

wyjąłem list od Martina, sprawdziłem czy posiadam jego sakiewkę, zauważywszy, że posiadam, zapukałem do chatki i czekałem na odpowiedź z wnętrza.

[Walar]

// Po chwili drzwi otworzył niewysoki mężczyzna w średnim wieku. Kiedy zobaczył Forneasa rzekł krótko:
- Witaj, co się do mnie sprowadza?

[Forneas]

- Witaj. Martin powierzył mi przybyć po towary od ciebie, proszę oto list, który miałem ci wręczyć i ta oto sakiewka - Wręczam list i sakiewkę. - Tak więc co z tymi towarami?

[Walar]

// Alchemik otworzył list, przejrzał go po łepkach, przeliczył pieniądze.
- Taa, wszytko się zgadza. Zaraz wracam. - rzekł, zniknął we wnętrzu domku, a po chwili wrócił taszcząc skrzynkę. - Tutaj jest 5 buteleczek z trucizną topielców. Zanieś to Martinowi. I nie potłucz po drodze! - potem zatrzasnął drzwi i tyle go widziałeś.

[Forneas]

Tak więc forneas wziął skrzyneczkę z trucizną i ruszył w drogę powrotna...

[Walar]

// Idąc przez las, nagle usłyszałeś głośne kwiknięcie, a po chwili z krzaków niedaleko ciebie wyskoczyły dwa dziki. Dystans 10 metrów.

Dzik
,
Opis: ÂŻyjące samotnie, lub w niewielkich grupkach ssaki. Występują w lasach a także rzadziej na polach.

Walka: uderzenie kłami, przewrócenie

Technika: Atakuje z rozbiegu i pędzi prosto na przeciwnika. Uderza go kłami przewracając na ziemię a następnie gryzie, lub nabija na przednie kły

Atrybuty: wyczuwanie przeciwnika węchem, widzenie w ciemności

Trofea: skóra dzika, 4x pazury dzika, 2x kły dzika, 5l krwi dzika

[Forneas]

Forneas błyskawicznie wyciągnął runę ognia i krzyknął:
- Heshar! - w drugiej dłoni pojawiła się kula ognia, którą forneas rzucił w stronę jednego z dzików.