Ja mam 110 level, a jestem w 4 rozdziale, gram magiem, nauczyłem się 5 kręgu i zabrałem Urizielowi (czy jakoś tak) runę "lodowa zamieć" mam manę chyba 400 coś (przez czytanie ksiąg, i skuteczną walkę magią), a zaklęcie wymaga 5 many, a jeszcze nie spotkałem się z nikim, kogo by nie zabiło jednym "ciosem". Mam siłę 154 i jestem mistrzem broni dwuręcznej (wolę mistrza, bo jak dam arcymistrza, to będę ten miecz trzymał jak "zielony"). Gra nie sprawia mi żadnych problemów, zwłaszcza że gdzieś znalazłem jakiś pierścień co działa jak mikstura szybkości, tylko się nie kończy (nie wiem za bardzo gdzie go znalazłem, ale podejrzewam że gdzieś w tej wieży koło przemytników).