Autor Wątek: Użytkownik:Władca Khorinis  (Przeczytany 14407 razy)

Description:

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline kuczaja

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 148
  • Reputacja: 0
Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #20 dnia: 10 Luty 2008, 18:08:45 »
Gdybym był władcą khorinis to kazałbym:
- wzmorzyc czujnośc strażników ( a nie że jeden pije, drugi idzie do czerwonej latarni)
- zoorganizowałbym armie paladynów i wysłałbym ich na odsiecz do GD.
- dogadałbym się z najemnikami (tzn. zapłaciłbym im więcej) i też do GD.
- rozkazałbym wykopac kopalnie rudy w zamku w GD
- Wybudowałbym więcej statków.
- skaprowałbym piratów
- A gdy wszystko by się ułorzyło dałbym 200 skrzyń rhobarowi, a za następne kazałbym płacic...
- rozbudowałbym khorinis po latarnie jacka i farmę lobarta.
- Z najemników zrobiłbym strażników miejskich (po tym ajkby Lee odpłynął)

No to chyba tyle.

Offline Randall

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 170
  • Reputacja: 0
Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #21 dnia: 18 Luty 2008, 01:45:16 »
Ja przebudowł bym zamek w górniczej dolinie i tam była by moja kwatera mój tron był by tam gdzie Gomeza czy Garonda z dawnego nowego obóz wysłał bym tam Garonda    i Hagena z jego ludzimi że by odkopali wszystko ze śniegu i Lee   , Lares , Gorn  i Najemnicy  wrócili by tam no i może jak by się zgodzili to Magów Wody , Xardasa wysłał bym do wieży demonów , palisade rozwalił i przebudował bym sekte że by był tam nowy klasztor Magów Ognia , Andre zrobił bym dowódcą Paladynów , Diego był by burmistrzem Khorinis  , Milten był by w klasztorze w korinis z parlanem i nauczali by nowicjuszy a w krótce z nich magowie mieli by zaszczyt dołączyć do klasztoru w górniczej dolinie a Pyrokar wzbogacał ich wiedze , farmy bym zostawił w spokoju , Lestera dał bym do kamiennej fortecy pomugł bym zrobić mu chatę i pole bagiennego ziela a wszystkich orków bym wykórzył    

Forum Tawerny Gothic

Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #21 dnia: 18 Luty 2008, 01:45:16 »

Offline wojownik innosa

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 18
  • Reputacja: 0
Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #22 dnia: 22 Luty 2008, 21:02:07 »
Ja bym to zrobił tak:
1.Sojusz z najemnikami.
2.Zbudowałbym domy dla:Diega,Gorna,Lestera,Miltena,i innych znajomych
3.Wysłałbym oddział paladynów do Górniczej Doliny.
4.Większa dyscyplina.
5.Ulepszyłbym zbroje.
6.Dogadałbym się z farmerami.
7.Lepsza ochrona w mieście.
8.Zlikwidowałbym wszystkich bandytów i gildię złodziei.
9.zniszczyłbym orków otaczających zamek,a w ich namiotach mieszkaliby paladyni
i strażnicy
10.Zlikwidowałbym pełzacze w kopalniach i wznowiłbym w nich wydobycie rudy.
11.Zbudowałbym domy i gospody,w których mogliby za odpowiednią opłatą mieszkać
przyjezdni.
12.Zbudowałbym specjalny warsztat,w którym wykuwanoby miecze i zbroje dla moich wojsk.
13.Zadbałbym o odpowiednie wynagrodzenie dla pracowników.
14.Zbudowałbym na drogach więcej kapliczek Innosa.
15.Zbudowałbym kościół Innosa,gdzie Magowie Ognia mieszkaliby i odprawiali msze.
16.Zbudowałbym kościół Adanosa,gdzie Magowie Wody mieszkaliby i odprawiali msze.
17.Zbudowałbym specjalną gospodę,gdzie myśliwi mogliby sprzedawać swe trofea.
Reszta,to wola Innosa

Offline boss5577

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 9
  • Reputacja: 0
Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #23 dnia: 09 Marzec 2008, 22:03:44 »
Gdybym ja został lordem w khorinis to najpierw bym wzmocnił patrole i obrone przed bramami.Po drugie wysłałbym duży oddział paladynów i Magów Ognia żeby zdesynfekowali orków jak karaluchy.
Diego bym znalazł i mianował go paladynem,Gorna uwolnił i wysłał na farme Onara żeby sobie żył spokojnie,Milten żeby sobie poszedl do klasztoru a Lesterowi dałbym ziemie na których by sobie uprawał bagienne ziele.W Górniczej Doilnie bym wznowił wydobycie rudy ale nie że będą ja wykopywac 24 godziny na dobe tylko 14 godzin i bardzo duże wynagrodzenie.Zmniejszył bym danine którą placa chłopi i sojusz z najemnikami.Tak jest super

Offline Pr0c3n7

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 49
  • Reputacja: 0
Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #24 dnia: 09 Marzec 2008, 22:47:29 »
1) Zjednoczyć wszystkich żyjących na wyspie.
2) Wysłać wstępną pomoc do GD
3) Dozbroić najemników
4) Wybić polowe bandytów a z drugiej stworzyć karne oddziały które walczyły by jak pierwsze z orkami
5) Wzmocnić mury miasta i otoczyć palisadą wszystkie farmy
6) Wzmocnić patrole na drogach
7) Poprosił bym Xarada o przywołanie dużej liczby ożywieńców.
8) Gdyby Xsardas przywołał ich naprawdę dużo Podzielił bym ich na dwie grupy. Jedną wysłał bym do GD a drugą postawił przy wyjściu z GD.
9) Zbudował bym drugi statek którym w razie niebezpieczeństwa uciekli by obywatele i ranni żołnierze.
10) Swoją siedziby stworzył bym w dzielnicy portowej. Zbudował bym tam mury odgradzające port od reszty miasta i zbudował tam mały zameczek.
11) Poprosił bym magów ognia o zapisanie dużej ilości zwojów dal najemników.
12) Wysłał bym dużą grupę Paladynów, Najemników, Magów i Oddziałów złożonych z Bandytów do GD. Dowodził by nimi Gorn.
13) Diego został by przywódcą zwiadowców i szpiegów którzy operowali by w GD. W tych oddziałach byli by najlepsi ludzie.
14) Dostarczył bym jak najwięcej rudy do Khorinis.
15) Zatrudnił bym ochotników z miasta i z farm do owych oddziałów wojskowych. Te oddziały zabezpieczyły by Miasto i port.
16) raz na zawsze rozprawił bym orkami z GD.
17) odbudował bym zamek i przeniósł tam swoją siedzibę.
18) Gorn został by szefem mojej elitarnej gwardii która składała by się z łowców smoków.
19) Wszyscy żyli by długo... az do przybycia orków po raz kolejny:)

Offline Karo

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 11
  • Reputacja: 0
Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #25 dnia: 10 Marzec 2008, 00:41:10 »
Pomysł z tematem bardzo fajny, ale pomysły jakie tu zostały powpisywane conajmniej głupie.
Większość z was zrobiłaby wielką armię praktycznie z niczego. Skąd kasa, ludzie itp.?
poza tym wygnalibyście paladynów... których przysłał sam Król.
Skazalibyście się na śmierć, conajmniej :D
poza tym mianować takiego Miltena na Arcymaga, czy Diego na gubernatora, czy kogoś jeszcze innego nie jest możliwe, są jakieś prawa.
Albo to, że wszystko skończy się Happy Endem... w prawdziwym życi nigdy tak nie będzie, ale cóż, to w końcu gra, a temat zwykłych wyobraźni...

Offline Bloodwayne

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 82
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • REMEMBER ME !!!
Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #26 dnia: 11 Marzec 2008, 14:34:55 »
brawo brawo tylko skąd wziąć więcej woja jak król robar już nic nie daje

Offline Foltest

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 838
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chaos rodzi więcej chaosu.
Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #27 dnia: 11 Marzec 2008, 20:53:48 »
Ja bym zrobił tak:
1. Rozkazałbym Paladynom, aby wyrżneli orków w GD
2. Patrole pomiędzy Khorinis, Klasztorem i farmą Onara
3. Ogłosiłbym "amnezję" wobec najemników.
4. Wybudowałbym twierdze paladynów i tam szkolił Elitarnych Wojowników i Paladynów.
5. Lee mianowałbym Generałem moich wojsk.
6. Nakazałbym wyszkolić Magów Ognia, aby wspomagali Paladynów.
7. Zawarłbym pokój z Najemnikami.
8. Xardasa przywrócił na dawne stanowisko Arcymaga Ognia.
9. Wysłałbym elite moich wojsk do Myrtany, aby pomogli ją oswobodzić.
10. Diego został by zarządcom miasta.

Offline Bloodwayne

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 82
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • REMEMBER ME !!!
Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #28 dnia: 15 Marzec 2008, 17:04:31 »
Co do punktu z Xardasem wątpie żeby magowie ognia go przyjeli po tym co zrobił a szczególnie Pyrokar
Nawet rozkaz zarządcy Khorinis nie dałby tu nic
A co do ich szkolenia-do kapłani Innosa nie żołnierze
Diego-no cóż może i ma żyłkę do interesów ale od razu zarządca?

Offline Bloodwayne

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 82
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • REMEMBER ME !!!
Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #29 dnia: 15 Marzec 2008, 17:05:35 »
Co do punktu z Xardasem wątpie żeby magowie ognia go przyjeli po tym co zrobił a szczególnie Pyrokar
Nawet rozkaz zarządcy Khorinis nie dałby tu nic
A co do ich szkolenia-do kapłani Innosa nie żołnierze
Diego-no cóż może i ma żyłkę do interesów ale od razu zarządca?

Rozkazać wyrżnąć paladynom orkowie w GD ?!
Czysta głupota i ile by ich tam poszło ? 30?
Nawet z posiłkami nie wiem czy by się to udało

Offline Vassili

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 294
  • Reputacja: 1
  • Płeć: Mężczyzna
Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #30 dnia: 29 Marzec 2008, 10:35:15 »
napisałem trochę mało więc dodam:
1)Andre i Hagen byliby robotnikami ;]
2) Szkoliłbym ludzi z portu i każdy bez wyjątku obywatel by został przymusowo wcielony do armi (wyjatek starcy).
3) Wyrżnołbym bandytów a ci którzy się poddali wcieliłbym ich do kopani.
4) Kobiety powiększały by populcaje (BEZ WYJÂĄTKU!!!)
5) Zbudowałbym małe obozy na całej wyspie które by polowały i nisczyły bandytów.
6) Magów wody zrobiłbym moimi doradcami.
7) Po kilku miesiącach wymienilbym się z orkami: oni nam ludzkie kobiety (niewolnice) a my im bron z rudy.
8) sprowokowałbym orków do wojny z asasynami.

Offline Mag Wody Kamil

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #31 dnia: 29 Marzec 2008, 13:46:44 »
1.Wygonił bym paladynów i najemnicy zajeliby ich miejsce                                                                                                                                       2. Oczyścił kohrinis z złodziei                                                                                                                                   3.Pogrobił by mury i kazał wzmocnić je magią                                                                                                                                         4. Wbudował bym klasztor magów Wody
5.Lee byłby dowódcą wojsk                                                                                                                              6.Diego zostałby moim zastempcą                                                                                                                                  7.Zwiększył bym podatek                                                                                                                                      8.Reszta przyjaciół wybrała by sobie robotę

Offline Tak Ogrodnik

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 108
  • Reputacja: 2
Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #32 dnia: 29 Marzec 2008, 16:06:03 »
Cytat: Bloodwayne
Rozkazać wyrżnąć paladynom orkowie w GD ?!
Czysta głupota i ile by ich tam poszło ? 30?
Nawet z posiłkami nie wiem czy by się to udało
Ja dałem sobie radę w pojednykę. 30 w takim razie nie jest małą liczbą.

Offline Wutras

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 16
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #33 dnia: 29 Marzec 2008, 18:05:51 »
sędziego,gubernatora,hagena i andre na farmy:P
bym zajoł GD i znowił wydobycie
najemników bym dał na patrole na farmach(po 2-4)
Lester by był sędzią,Diego gubernatorem,gorn moim osobistym siepaczem:) a milten nadwornym magiem a Lee szefem straży
potem z całą armią popłynoł na kontynent i bym zajoł Geldern(bo tam jest dużo złota:D)

Offline Imascari

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 15
  • Reputacja: 0
Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #34 dnia: 04 Kwiecień 2008, 15:52:32 »
Temat jest ciekawy, nawet bardzo, bo pozwala popuścić wodzę fantazji, a okazji tej przegapić nie zamierzam  .

Przede wszystkim, słabością Khorinis jest jej niezdolność do współdziałania. Istnieją różne frakcje, ich wpływy mają różny zasięg i to trzeba pogodzić. Przede wszystkim, zarządziłbym zebranie przedstawicieli klasztoru Magów Ognia i Paladynów. Na owym spotkaniu zaproponowałbym porzucenie władzy króla Rhobara II i ustanowienie własnej władzy, czemu sprzyja bardzo zła sytuacja na kontynencie. Na owym spotkaniu wypadałbym, z jaką reakcją spotyka się owa propozycja, po radzie miałbym już obraz własnych możliwości i mógłbym wypracować sobie wrogów oraz sojuszników. Oczywistym jest, że najwyższa władza wśród magów i rycerzy nie będzie za, lecz będę na to przygotowany. Po radzie spotkam się na ustroniu z - bandytami, najemnikami i Magami Wody, dokładnie w tej kolejności. Tym pierwszym zaproponuje amnestię, nadanie majętności i władzę w nowym porządku, jeżeli zdecydują się przysiąść mi wierność. Pokornym dałbym "zaliczkę" w wysokości wielu setek sztuk złota, zaś nieposłusznych zgładziłbym na miejscu. Mając już uregulowane sprawy pokoju wewnętrznego, pogadałbym z najemnikami. Zaoferowałbym im to samo, oraz wysokie pozycje w nowym kraju, a także obietnicę wcielenia do nowej armii. W tym przypadku użyłbym przykładu bandytów, co powinno zapewnić mi przewagę w negocjacjach. Tym razem niepokornych zgładziłbym na poboczu, systematycznie i powoli, by nikt nie wiązał mnie z tymi śmierciami. Na koniec Magowie Wody - tym wyłożyłbym propozycję budowy świątyni Adanosa w zamian za pomoc magiczną i finansową, oraz zachowanie neutralności. Nie mogę sobie pozwolić na niepokoje wśród magów. Gdy miałbym już mniej-więcej trzy organizacje za sobą, zacząłbym "wyławianie" ze stawy bogobojnych tych, którzy mogliby mi się przydać - popleczników, zwolenników, typki o niejasnej przeszłości itd. Potem zająłbym się wprowadzaniem porządków w mieście - likwidacją gildii złodziei (której kompetencje przekazałbym podległym mi bandytom), koniec handlu z podejrzanymi indywiduami, wprowadzenie swych szpiegów w szeregi mętnych organizacji i szajek itd. Po tym miałbym wśród magów i paladynów pewien autorytet, który wykorzystam na drugim zebraniu, które zwołam. Na nim zażądam od władz paladynów i magów wierności. Jednocześnie umieściłbym w pałacu moich ludzi spośród najemników i bandytów. Jednostki, które nie przysięgną mi posłuszeństwa, zgładzę wraz z wiernymi mi poplecznikami i zamachowcami. Rada magów Innosa musi zostać wybita. Na jej miejsce ustanowię ludzi spośród nowicjuszy i magów, którzy są mi posłuszni. Po tym akcie dokonałbym przed miastem oficjalnego ułaskawienia najemników, powieszenia Gubernatora i Sędziego, a na sam koniec eliminacji bandytów. Wierni mi paladyni i najemnicy powinni bez trudu zgładzić te szumowiny, które już spełniły swe zadanie. Siły podległej mi straży miejskiej zajęłyby się czyszczeniem wyspy z nieposłusznych mej władzy. Kiedy miałbym już uporządkowaną sytuację z frakcjami, a władza absolutna znajdowałaby się w moim ręku, ogłosiłbym się Królem Khorinis i zajął sprawami innymi - Górniczą Doliną, Jarkendarem i innymi...

Najpierw postarałbym się poprawić życie chłopów. Zniósłbym podatek na rzecz miasta, a wprowadziłbym comiesięczny dar w naturze na rzecz kościołów Innosa i Adanosa, z których połowa będzie szła na skarb państwa. Miasto Khorinis ustanowiłbym swą stolicą, ujednoliciłbym wojsko, na które składaliby się paladyni, straż miejska i najemnicy. Dowódcami zostaliby Lee i inni znani nam już przyjaciele. Zająłbym się budową nowych wiosek, karczowaniem lasów, oraniem pól i innymi. Powołałbym podległe mi Cechy - Cech Myśliwych, Cech Kowali, Cech Tkaczy, Cech Alchemików i inne, na których szczycie obsadziłbym swych ludzi. Magom Adanosa poświęciłbym klasztor, którego nowy budynek mieściłby się w miejscu, w którym dziś znajdują się wieże Dextera. Po takim porządkach wewnętrznych, zacząłbym ściągać z kontynentu uchodźców, oraz podjął pertraktacje z Asasynami, którzy są dużo bardziej pewni niż król. Jednocześnie, pozbawiłbym Rhobara dostaw magicznej rudy, zaś Varrantczykom zagwarantował niepodległość. Gdy już te sprawy administracyjne byłyby ukończone, zabrałbym się za Kolonię.

Przede wszystkim, nakazałbym jako król całej wyspy, wycofać się z Doliny strażnikom i paladynom, uznając, że nie są tam już potrzebni. Zakładając, że próbowaliby uciekać z doliny, a dotarliby mocno przetrzebieni do przełęczy, urządziłbym na nich zasadzkę. Garond i inni ważni musieliby zginąć - nie są mi posłuszni, nie wolno ryzykować. Potem, nim orkowie by się zorientowali, przypuściłbym szturm na Dolinę. Bezładne masy orków nie byłyby w stanie oprzeć się geniuszowi strategii Lee, magom Innosa i Adanosa, oraz świetnie wyszkolonemu wojsku. Gdy już pozbyłbym się orków, zacząłbym budować drogi prowadzęce od Starego Zamku do Korinis. Zacząłbym przesiedlać ludzi za przełęcz i wznowiłbym wydobycie rudy. Stworzenie z Doliny miejsca zdatnego do życia zajęłoby pewnie wiele lat, lecz byłbym wytrwały w tym celu. Gdy już Górnicza Dolina stałaby się pełnoprawnym członkiem Królestwa, rozpocząłbym wykopaliska wokół ruin Budowniczych, co doprowadziłoby do odkrycia Jarkendaru.

Natychmiast, bez konsultacji, zlikwidowałbym bandytów i piratów, wyburzył ruiny Budowniczych, wyrył sobie przełęcze w górach i rozpoczął zasiedlanie doliny. Wybudowałbym kolejne miasta, osuszył bagna i na wybrzeżu począł budować flotę. Gdy już cała wyspa znalazłaby się w mym ręku, wysłałbym poselstwo do Rhobara, w którym zarządałbym jego przybycia do Khorinis, gdzie omówilibyśmy zasady naszej współpracy. Gdy już by się zjawił, zamordowałbym go i ogłosił się królem Myrtany, a Nordmarowi i Varrantowi nadałbym niepodległość. W moim ręku znajdują się nowe kopalnie, mam po swej stronie potężne zakonu Ognia i Wody, flotę. Nic nie stoi na przeszkodzie, bym nie sięgnął po kontynent.

Ale to już materiał na inną historię.

Offline Julian

  • Redakcja
  • ***
  • Wiadomości: 5679
  • Reputacja: 6657
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie tykaj stopy!
    • Karta postaci

Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #35 dnia: 23 Kwiecień 2008, 08:49:34 »
1 Rozbudowa armii królewskeij
2 Paladyni zawierają pokój z najemnikami na korzystnych warunkach dla obu stron
3 Xardas do wieży demonów albo na szubienice
4 Milten zostaje arcymagiem ognia
5 Paladyni wraz najemnikami odbijaja GD
6 Kopalnie rudy wyzwolone
7 bohater gry władcą GD ma posiedłośc w Zamku
8 Odbudowa Nowego Obozu
9 Atak w Dwór Irdorath
10 Zbudowanie świątyni Adanosa w GD i przyjmowanie nowicjuszy
11 Lares nowym władcą Khorinis
12 Gorn nowy dowódca strazy
13 Lord Andre prawa ręka gorna
14 Lord Hagen skazany na dożywotnie wydobywanie rudy w kopalniach w khorinis
15 Wznawia się handel z królem!!!!
16 Khorinis znowu ożywa
17 Diego przejmuje interes Bromora

Offline Byakugan

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 124
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Mężczyzna
  • ...:::Dark Wizard:::...
Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #36 dnia: 27 Kwiecień 2008, 21:58:51 »
Moje postanowienia:

1.Lord Hagen wraz z oddziałem 20 paladynów ruszy na odsiecz GD
2.Najemnicy zostają ułaskawieni, i dostaną obóż pod miastem.
3.Diego zostaje zastępcą władcy Khorinis(mnie)
4.Milten zostaje Arcymistrzem Magów Ognia w zamian za zesłanego na Myrtanę Pyrokara.
5.Gorn zostaje dowódcą najemników
6.Lee zostaje generałem.
7.Lester zostaje gubernatorem Górniczej Doliny.
8.Lares zostaje kapitanem straży
9.Lord Andre wraz z oddziałem 20 strażników ruszy na podbój Jarkendaru, który po kilku latach odzyskuje świetność.
10.Ulepszyłbym mury miasta i Klasztoru.
11.Klasztor otrzymałby ochronę.
12.Xardas zostaje odesłany do GD gdzie pilnowałby porządku przy przełęczy.
13.Nawiązałbym handel wymienny z królem.
14.próbował nawiązać pokój z orkami i ewentualnie oddałbym im GD a przełęcz obsadził wielkim oddziałem.
15.Ludzi, którzy mają dość Myrtany mogliby zamieszkać w Khorinis.

Widzę że wiele ludzi nienawidzi Andre i Hagena, a powiedzcie mi co oni wam zrobili?!
Andre w Noc Kruka przyjął was poza kolejką do straży a Hagen dał wam Oko Innosa za przyniesienie listu :)

Offline Serail

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2637
  • Reputacja: -231
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wyczesana opowieść, wodzu
Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #37 dnia: 28 Kwiecień 2008, 14:07:14 »
Oto co bym zrobił na miejscu gubernatora Khorinis (w punktach)
1.Ustanowiłbym podatki, m.in od posiadania własnej działalności, od posiadania własnego domu, czy też mieszkania, pobierałbym również kilka(naście) procent od pensji, itd.
2. Za pieniądze z podatków usprawniłbym straż miejską (treningi, nowa broń i zbroje)
3.Zalegalizowałbym bagienne ziele.
4.Podpisałbym pokój z farmerami.
5.Utworzyłbym magazyn żywności, na wypadek kolejnego konfliktu z właścicielami ziemskimi.
6.Podpisałbym umowę z królem, aby Khorinis stało się lennem Myrtany (tak jak Varrant)
7.Zainwestowałbym w port Khorinis oraz rozpocząłbym handel żywnością z innymi krajami.
8.Dzięki ekspansji terytorialnej Jarkendar dołączyłbym do ziem państwa Khorinis, a kopalnie złota stały by się oficjalnem źródłem złota mojego kraju.
9.Odbudowałbym świątynię Addanosa i utworzył z niej jesyny na świecie klasztor magów wody.
10.Drogi między punktami strategicznymi na wyspie były  by regularnie patrolowane i świetnie utrzymane.

Oto według mnie 10 najważniejszych punktów które należałoby wprowadzić do Khorinis.

A ustruj panujacy na wyspie to- Monarchia despotyczna

Offline Infernal

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 72
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #38 dnia: 28 Kwiecień 2008, 19:27:09 »
Ruszyłbym natychmiast do górniczej doliny ze wszystkimi palladynami stacjonującymi w mieście.
Podczas mojego pobytu w GD na straży miasta zostawiłbym Diego, on umie dbać o interesy...
W GD wytępiłbym wszystkich Orków i smoki, odbudowałbym i powiększył zamek, a w jaskini gdzie niegdyś był Nowy Obóz zrobiłbym fortecę dla palladynów gdzie bym ich już zostawił...po powrocie z GD wsiadłbym na statek i jazda na kontynent...całą ekipę (Gorna, Diega, Laresa, Lee itd.) zostawiłbym na straży wyspy...na kontynencie wypędziłbym orków, wracając do Khorinis wziąłbym ze sobą wszystkich chętnych.Powiększyłbym Khorinis stworzyłbym wtedy mnóstwo statków dzięki czemu utworzyła by się największy na świecie szlak handlowy, a Khorinis byłoby stolicą handlu.
Na górze gdzie przebywał Dexter ze swoją bandą zbudowałbym fortecę i umieścił tam wszystkich zwyrodnialców (więzienie) a najemnikom zabroniłbym opuszczania wyspy i trzymałbym ich pod stałą kontrolą...

Offline Lachir

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 14
  • Reputacja: 0
Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #39 dnia: 29 Kwiecień 2008, 14:54:20 »
Ja jak już rozprawił bym się z GD to odbudował bym tamten zamek i stworzył pomiędzy zamkiem a Khoris.

Forum Tawerny Gothic

Użytkownik:Władca Khorinis
« Odpowiedź #39 dnia: 29 Kwiecień 2008, 14:54:20 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top