Autor Wątek: II zadanie Walentin  (Przeczytany 1494 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Walentin

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 322
  • Reputacja: 15
  • Płeć: Kobieta
    • Karta postaci

II zadanie Walentin
« dnia: 17 Styczeń 2008, 14:09:01 »
Walentin ruszyła za miasto i tam czekała na opiekuna. Wzięła ze sobą:


Nazwa: Różdżka Chaosu
Rodzaj - kostur
Typ - dwuręczny
poziom - II
Wykonanie - profesjonalne
Dodatkowo - brak
 
oraz


Typ: Jednoręczny
Rodzaj: Miecz
Jakość wykonania: Mistrzowskie
Poziom: II
Dodatkowo: Zatruty,Błogosławiony,Mistrzowski
Opis: Nie ma
-----------------------------------------------------------------------------------









Nazwa: Sztuki magiczne
Opiekun: Elrond
Zleceniodawca: Elrond
Wymagania: Walka kosturem II
Nagroda: 3 punkty reputacji i 150 sztuk złota
Opis: Chodzą słuchy , że ktoś uprawia magię bez pozwolenia...



Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

II zadanie Walentin
« Odpowiedź #1 dnia: 17 Styczeń 2008, 19:31:27 »
Arcymag spotkał Walentin, która była chętna do tego zadania, na placu Zakonu.
- A więc powiem Ci co wiem. Otóż ten ktoś uprawia magię bez pozwolenia, eksperymentuje z zaklęciami i alchemią. Trzeba temu zapobiec bo może się u stać krzywda, widziano go w porcie. Kupcy gadają że w pewnym budynku co noc dziwnie światło rozbłyska. Tam powinnaś zacząć poszukiwania.

Forum Tawerny Gothic

II zadanie Walentin
« Odpowiedź #1 dnia: 17 Styczeń 2008, 19:31:27 »

Offline Walentin

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 322
  • Reputacja: 15
  • Płeć: Kobieta
    • Karta postaci

II zadanie Walentin
« Odpowiedź #2 dnia: 18 Styczeń 2008, 10:51:56 »
No więc Walentin ruszyła w drogę. Szukała rzekomych kupców, którzy mówili o tajemniczym budynku. Nie było to takie trudne, gdyż ona często chodziła na spacery po Porcie. Po paru minutach znalazła kupców i zaczęła z nimi rozmowę:
- Witajcie ,słyszałam, że mówiliście o pewnym budynku, w którym co noc rozbłyskuje światło...

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

II zadanie Walentin
« Odpowiedź #3 dnia: 18 Styczeń 2008, 11:10:09 »
- Tak to prawda. Powiem Ci że to nie jest normalne. To są na pewno jakieś złe moce. Prosiliśmy straż, ale oni tylko zaśmiali się i powiedzieli żebyśmy mniej pili tego taniego bimbra. Załatw tą sprawę z tym czymś to dostaniesz od nas 150 sztuk złotych monet. - Walentin tylko kiwnęła głową. - Aha, widzisz ten budynek? Na Lewo od karczmy, to tam na piątrze. Tylko uważaj na siebie nie wiadomo co tam jest...

Offline Walentin

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 322
  • Reputacja: 15
  • Płeć: Kobieta
    • Karta postaci

II zadanie Walentin
« Odpowiedź #4 dnia: 18 Styczeń 2008, 11:36:21 »
Po ciele elfki pzreszedł mały dreszczyk zimna. Nigdy nie była na takim zadaniu. Zebrało się jej na odwagę i ruszyła do wskazanego budynku. Ostrożnie otworzyła drzwi. Szępneła do siebie:
- Kurcze... tu chyba od dawna nikt nie sprzątał. Ileż tu kurzu i pajęczyn..... . - Panicznie bała się pająków, wiec miała cały zcas stracha czy jakiegos nie ma. No więc usłuszała jakiś "szelest'...

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

II zadanie Walentin
« Odpowiedź #5 dnia: 18 Styczeń 2008, 11:54:04 »
- A ty młoda osóbko co tu robisz? - powiedział siwiejący staruszek który pojawił się z nikąd. W jednej ręce trzymał butelkę z jakimś płynem, a w drugiej zwój z zaklęciem.

Offline Walentin

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 322
  • Reputacja: 15
  • Płeć: Kobieta
    • Karta postaci

II zadanie Walentin
« Odpowiedź #6 dnia: 18 Styczeń 2008, 12:08:47 »
Walentin podskoczyła (jak usłyszała głos starca) tak, ze uderzyła się głową o jakąś belkę wystającą ze ściany.
- ała....  ...yyy.... a co to Pan pewnie tu jakieś czary robi tak? Czy wie Pan ,ze tak nie wolno?- powiedziała biorąc się na odwagę. Szepnęła do siebie: Hmm... ja się tu spodziewałam kogoś mocniejszego. Iiiii tammm... taki staruszek nie jest mocny. Rzekła:
- Proszę Pana ! Jestem zmuszona skonfiskować Panu te wszystkjie mikstury i księgi z zaklęciami... .-  Siegnęła po miksture którą starzec trzymał w rękach...

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

II zadanie Walentin
« Odpowiedź #7 dnia: 18 Styczeń 2008, 12:18:01 »
- Przepraszam, ale to moje rzeczy i nikomu ni pozwolę ich zabrać. - powiedział staruszek energicznie zabierając swoją miksturę. - Jestem byłym magiem, ale jakieś paręnaście lat temu zostałem wyrzucony z Zakonu bo miałem własne pomysły. Teraz tutaj studiują magię i wymyślam nowe zaklęcia. A więc młoda osóbko nie pozwolę odebrać jednej rzeczy którą naprawę kocham. Powiedz, czy przyszłaś tu mnie tylko denerwować czy jeszcze coś chcesz ode mnie?

Offline Walentin

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 322
  • Reputacja: 15
  • Płeć: Kobieta
    • Karta postaci

II zadanie Walentin
« Odpowiedź #8 dnia: 18 Styczeń 2008, 12:33:21 »
Dziewczyna się zmieszała... pomyślała: matko... taki stary a taki energiczny... hmmmm.
- proszę Pana prosze mnie wysłuchać.- staruszek stanął na schodach.
- tak?
- Czy pokazałby mi Pan swoją jakby "pracownię" ?
- Skoro chcesz, to oczywiscie.- Walentin  oglądała księgi z zaklęciami, dotykała buteleczek z miksturami. Rzekła:
- Hmmm bardzo ciekawa ta "magia'. Nie znam się na tym jeszcze. Ale mam proźbę. otóż ludzie się boją tego co Pan tutaj robi. Boja się Pana. uważaja ,ze to jest eibezpieczne. Ja też tak uważam, dlatego moze by Pan ...yyyy....
- Tak?
- To znaczy pracownie mógłby Pan sobie urządzić w lesie, po za granicami miasta. Tak by było najlepiej. Tutaj  by Pan mieszkał, a pracownie miał za miastem. Ldzie czuli by się bezpieczniej, a i Pan by miał spokój i mógł uprawiać magię spokojniej....hmm....  . Sądzę iż tak by było najlepiej...

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

II zadanie Walentin
« Odpowiedź #9 dnia: 18 Styczeń 2008, 15:11:23 »
- Mówisz poważnie? Boją się tego? A no tak, nie zdawałem sprawy z hałasu i tych wybuchów. Wydaje mi się że przekonałaś mnie. Dziękuję że mi to uświadomiłaś zacna osóbko. Jeszcze dzisiaj w nocy przeniosą moją pracownię do lasu. Widziałem tam opuszczoną chatkę myśliwego, będzie najlepszym miejscem... - Walentin zostało tylko poinformować kupców i odebrać nagrodę. Wiedziała że nie należy mówić im prawdy co tam było. Trzeba było wymyślić...
« Ostatnia zmiana: 18 Styczeń 2008, 15:19:50 wysłana przez Elrond »

Offline Walentin

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 322
  • Reputacja: 15
  • Płeć: Kobieta
    • Karta postaci

II zadanie Walentin
« Odpowiedź #10 dnia: 18 Styczeń 2008, 16:44:02 »
Walentin pożegnała się ze starcem po czym ruszyła do kupców.
- Witajcie... sytuacja opanowana. Myślę ,ze to chyba nie jest ważne coten "ktoś robił" i kim był. Ważne ,ze będziecie mieli spokój....
- Witaj dziękujemy... oto twoja zapłata- jeden z kupców wreczył elfce 150 szt. zł

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

II zadanie Walentin
« Odpowiedź #11 dnia: 18 Styczeń 2008, 16:48:01 »
Po wykonanym zadaniu Walentin ruszyła do Zakonu by o wszystkim poinformować przełożonego...

---------------

Zadanie wykonane...

Nagroda: 150 sztuk złota i 3 punkty reputacji
« Ostatnia zmiana: 18 Styczeń 2008, 16:49:15 wysłana przez Elrond »

Forum Tawerny Gothic

II zadanie Walentin
« Odpowiedź #11 dnia: 18 Styczeń 2008, 16:48:01 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top