Autor Wątek: Korupcja  (Przeczytany 1313 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline momo

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 895
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • gothiczeQ
Korupcja
« dnia: 23 Grudzień 2007, 09:11:14 »
Info o zadaniu:

Nazwa: Korupcja
Opiekun: Elrath
Zleceniodawca: Elrath
Wymagania: Walka Kosturem II/Walka Bronią III
Nagroda: 4 punkty reputacji, 100 sztuk złota + znalezione przedmioty
Opis: Kilku Nowicjuszy dało się przekupić i teraz kradną z Zakonu magiczne przedmioty. Zajmij się tą sprawą.


Momo udał się do Arcymistrza, w celu rozeznania się w sprawie:
- Witaj mistrzu. Przybywam do ciebie, ponieważ zobowiązałem się rozwiązać problem złodziei w klasztorze. Nie do końca wiem na czym stoję, tak więc chciałbym się zapytać czy macie już może jakieś informacje odnośnie tej sprawy. - Elf ucichł i czekał na odpowiedź arcymaga.

-------------------------------------------------------------------------
1.Umiejętności:
  • Walka w zwarciu:
    • dwa ostrza (poziom ll)
    • miecz jednoręczny (poziom II)
    • Walka Kosturem (poziom III)
    • Odbijanie Zaklęć  Kosturem*
  • Walka na dystans:
    • ÂŁuk (poziom V)
  • Magia:
    • Magia Ogólna (nie działa): Telekineza, ÂŚwiatło, Sen
    • Amarangol: Uderzenie wiatru, Pięść Wichru, Korzeń, Opętanie Bestii, Kontrola nad Bestią
    • Naurangol: Ognista Strała, Małe Leczenie, ÂŚrednie Leczenie
  • Pozostałe:
    • Gra na lutni
    • Odporność na ból
    • Akrobatyka
    • Złodziejskie (kradziejstwo):
      • Kradzież kieszonkowa (poziom l)
      • Otwieranie zamków (poziom I)
      • Skradanie się (poziom III - Sprint i Skoki)
    • ÂŁuczarskie:
      • ÂŁuczarstwo (poziom V)
      • Mistrzowskie łuczarstwo
      • Mistrzowskie łuki
      • Błogosławione łuki
      • Wyrób zatrutych pocisków
    • Negocjacje ÂŁowcy I (+5% nagrody)
    • Negocjacje łowcy II (+15% nagrody)
    • Negocjacje łowcy II (+25% nagrody)
    • Myśliwskie:
      • Skór
      • Płytek pancerza
      • ÂŻuwaczek
      • Organów
      • Rogów
      • ÂŁusek
      • Upuszczanie krwi - poziom I (max. 3 litry)
      • Upuszczanie krwi - poziom II (max. 6 litrów)
      • Pozyskiwanie trucizny I (krwiopijcy)
      • Pozyskiwanie trucizny - poziom II (topielce)
*Mag  korzystając z umagicznionej laski potrafi odbijać zaklęcia rzucane w  niego. Odbijanie zaklęć jest jednak bardzo wyczerpującym zajęciem.  Odbicie zbyt dużej ilości zaklęć może doprowadzić do utraty  przytomności a nawet śmierci Maga.

2.Uzbrojenie:

Walka w zwarciu:

Nazwa: Miecz Jednoręczny (w użyciu)
Typ: jednoręczny
Rodzaj: miecz
Jakość: Zaawansowany
Poziom: II
Opis: Krótki miecz jednoręczny, w miarę przyzwoicie wykuty i wyostrzony.
Nie jest to żaden majstersztyk, ale przynajmniej jest lekki i łatwo się nim posługiwać.

Walka na dystans:
Nazwa: ÂŁuk momo (w użyciu)
Typ: Duży
Rodzaj: ÂŁuk
Jakość wykonania: mistrzowskie
Poziom: V
Opis:  Z pozoru przeciętny długi łuk wykonany z litego dlrewna, skrywa w sobie  jednak niesamowitą siłę i możliwości. Wykonany na podobieństwo  legendarnej broni elfickiej mistrzyni łucznictwa - Eli'ne, daje  doświadczonemu strzelcowi niesamoite możliwości, a przy odpowiednich  warunkach podwaja, a nawet potraja umiejętności łucznika. Iście  mistrzowska broń.
Dodatkowo: Błogosławiony, Mistrzowski

Pancerz:
Nazwa: Zbroja momo (w użyciu)
Rodzaj: Skórzano - Mithrilowa
Typ: Całościowa
Poziom: III
Wykonanie: Mistrzowskie
Dodatkowo: --------------
Opis:  ÂŚwietna jakościowo, jak i wytrzymałościowo skóra cieniostwora,  znakomicie chroni posiadacza przed atakami z dystansu, zaś dodatkowe  wykończenia z mithrilu pomagają chronić przed ranami w walce w zwarciu.  Użycie lekkich i wygodnych materiałów powoduje, że zbroja w małym  stopniu ogranicza ruchy posiadacza. ÂŚwietna sprawa dla łucznika...

6.''Plecak'':
  • Kołczan strzał (320 szt.)
  • Sakiewka: 500zł.

Offline Lucas Paladin

  • Starszy redaktor
  • ***
  • Wiadomości: 2971
  • Reputacja: 2876
  • Płeć: Mężczyzna
  • Believer & Traveler
    • Karta postaci

Korupcja
« Odpowiedź #1 dnia: 23 Grudzień 2007, 18:25:02 »
- Widzisz momo, to jest dość skomplikowana sprawa. Kilku z naszych nowicjuszy dało się przekupić przez miejscowych złodziei i teraz dla nich pracują kradnąc cenne przedmioty. Jesteśmy bezradni, nie wiemy jak ich złapać. Myślę, że powinieneś porozmawiać z innymi nowicjuszami, oni będą wiedzieć więcej.

Forum Tawerny Gothic

Korupcja
« Odpowiedź #1 dnia: 23 Grudzień 2007, 18:25:02 »

Offline momo

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 895
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • gothiczeQ
Korupcja
« Odpowiedź #2 dnia: 23 Grudzień 2007, 22:39:51 »
- Hmm, czyli właściwie mało co wiemy... Trudno, spróbuję się dowiedzieć czegoś więcej.-  odpowiedział elf po czym udał się na dziedziniec klasztoru. Oparł się o  ścianę i zaczął rozmyślać nad sprawą, kiedy zatrzymał się koło niego  jeden z nowicjuszy:
  - Witaj bracie, czymże to się zadręczasz w tak piękny dzień? - zagaił rozmowę.
 - Heh, mam do rozwiązania kilka problemów o których zapewne nie chciał  byś słuchać. Lepiej powiedz coście tam robili na ostatniej "wycieczce"  do miasta. Słyszałem, że po waszej wizycie niemal zabrakło  piwa na festynie.
  - Haha... tak pewnie coś w tym jest. Tak to już bywa, kiedy większość  czasu spędza się w miejscu gdzie alkohol jest zakazany. Musieliśmy  ponadrabiać zaległości. Chyba nic się tutaj nie zmieniło pod naszą  nieobecność.
  - Hmm, właściwie to tak. Podobno magom udało się odkupić od zamorskiego  handlarza pewien wartościowy miecz. Ponoć używał go sam założyciel  naszego zakonu, zanim zaczął używać siły umysłu. Co ciekawe broń jest  ponoć w idealnym stanie.
  - Kto by pomyślał. Po tylu latach powinien się już rozsypać.
  - Właśnie dlatego jest to brońniezwykła. Mówi się, że kosztował on zakon niezłą sumkę.
  - Hmm ciekawa sprawa. Nie wiesz może gdzie go trzymają? Z wielką chęcią  zobaczyłbym ten przedmiot. W końcu to cząstka historii naszego zakonu.
  - Magowie niechętnie o tym mówią, jednak przypadkiem usłyszałem coś o sali sąsiadującej ze skarbcem.
  - Niemożliwe! W tym schowku na miotły?! Czyy co tam jest...
  - Widać póki co nie chcą przyciągać niczyjej uwagi. Dlatego byłbym  wdzięczny przyjacielu gdybyś zatrzymał te informacje dla siebie. Nie  powinienem był o tym wogóle wspominać, ale musiałem się komuś  wygadać.
  - W porządku, możesz namnie liczyć.
-zdeklarował się nowicjusz, po czym odszedł w swoją stronę.
  - Tak, już to widzę. - zamruczał pod nosem momo, poczym zszedł do piwnic i otworzył schowek.
  - Cholera, ale tu syf. - Czym prędzej wziął się doroboty. Kiedy  już uprzątnął bałagan,  wyciągnął swój miecz, po czym położył go  na symulującej piedestał szafce przykrytej czerwonym płutnem. Teraz  wystarczyło jedynie czekać, aż plotka o "mieczu założyciela" dotrze do  złodziejaszków. Elf udał się na ławeczkę znajdującą się w przylegającym do tego korytarzu, zgasił najbliższą pochodnię i ukryty w  mroku czekał aż pułapka zaskoczy...

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Korupcja
« Odpowiedź #3 dnia: 29 Grudzień 2007, 14:29:47 »
Momo czekał w mroku do równej północy. Lekko przysypiał, ale nie chciał zawieść arcymaga więc skupił się, przecierał oczy i wypatrywał złodziei. O wspominanej północy zobaczył jakiś ruch. Dwie osoby ubrane, najwyraźniej, w togi nowicjuszy. Podkradli się pod schowek, rozglądnęli i weszli do środka.
- To ten miecz? Ten szmelc? - wyszeptał pierwszy.
- Tak to chyba ten, informatora przecież mamy dobrego...
Momo pomyślał że trzeba działać...

Offline momo

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 895
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • gothiczeQ
Korupcja
« Odpowiedź #4 dnia: 29 Grudzień 2007, 20:00:32 »
Z początku pomyślał, że mógłby spróbować śledzić złodziejaszków, aby zgarnąć przy okazji pasera któremu sprzedawali skradzione przedmioty, jednak wiedział za mało i mogoby się zdarzyć, że napotkałby na zbyt wielu przeciwników. Postanowił zatrzymać nowicjuszy, a decyzję o dalszych działaniach pozostawić arcymagowi.
Dwóch mężczyzn wybiegło z korytarza i szybkim krokiem ruszyło wprost do wyjścia. Nagle jeden za sprawą potężnego podmuchu (Uderzenie Wiatru) przewrócił się upuszczając miecz na ziemię. Drugi podbiegł do "drogocennej" broni, a kiedy schylił się aby ją podnieść otrzymał kopniaka prosto w twarz. Upadł na ziemię tracąc przytomność. Nim drugi z rzezimieszków połapał się co się dzieje, momo złapał go za kołnierz i przycisnąłdo ściany.
- Tym razem wpadliście panowie. Nie żebym miał coś przeciwko złodziejom, oczywiście jeśli mnie nie okradają, ale w murach tego budynku złodzieje są traktowani znacznie surowiej niż tam, nazewnątrz. Nie lubię roli strażnika i byłbym skłonny was wypuścić, ale musiałoby się to zdarzyć z dala od tego miejsca. Teraz zbierz kumpla z podłogi i idziemy prosto do sali arcymaga. Nawet nie próbuj uciekać, bo może się to dla ciebie źle skończyć.
W czasie gdy nowicjusz podnosił nieprzytomnego towarzysza, momo wziął swój miecz z posadzki i przymocował go do pasa.
- No już, ruszaj. - pośpieszył przerażonego złodziejaszka, po czym ruszył za nim schodami, cały czas pozostając w gotowości do wyciągnięcia miecza...

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Korupcja
« Odpowiedź #5 dnia: 29 Grudzień 2007, 22:35:33 »
Po paru chwilach momo ze złodziejaszkami stali przed Arcymagiem. Jednak bardzo trudno było cokolwiek z nich wyciągnąć.
- Nowicjuszu. - odparł Arcymag. - Jeśli chcesz być w tym Zakonie to radzę Ci wyjawić imię chłystka który kupuje od was te zakonne dobra. - po minach nowicjuszy można było się domyśleć że nie będą skorzy do rozmowy. - Dobrze to pogadacie z nim, a tak nawiasem to on nie posiada strun głosowych... - Arcymag wstał i wyciągnął ręce mrucząc zaklęcie. Na trawie i kwiatach które wyrosły z niczego na posadzce, uformował się Drzewiec. Elf ruchem ręki kazał Drzewcowi złapać nowicjuszy ale nie kaleczyć.
- Dobrze, już dobrze. - zawył pierwszy. - Powiemy wszystko. To złodziej który kręci się przy Zakonie kupuje od nas te rzeczy. - elf odwołał Drzewca.
- Słyszałeś momo? Daj mu nauczkę, temu złodziejowi...
« Ostatnia zmiana: 30 Grudzień 2007, 01:02:53 wysłana przez Elrond »

Offline momo

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 895
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • gothiczeQ
Korupcja
« Odpowiedź #6 dnia: 30 Grudzień 2007, 11:37:36 »
Momo udał się w stronę głównego wejścia. Kiedy tylko otworzył drzwi, ujrzał oczekującego już na dostawę złodzieja. Elf ułożył odpowiednio dłonie i już po chwili złodzieja oplątały przywołane magicznie korzenie. Momo podszedł do niego i zafundował mu kilka pięści w brzuch:
- Nie będziesz kradł w tym zakonie. Jeśli jeszcze raz zobaczę, że się tu kręcisz, lub rozmawiasz z którymś znowicjuszy, zabiję Cię. - Błyskawicznym ruchem odciął sakiewkę umocowaną u pasa bandyty. - Pokuta na rzecz zakonu. - Zaśmiał się elf, po czym uderzył złodzieja jeszcze raz w brzuch i wszedł spowrotem do klasztoru. Uwolniony z uścisku pnączy złodziej upadł na ziemię zwijając się z bólu.
- Myślę, że sprawa została załatwiona czcigodny arcymagu. Oto pieniądze którymi złodziej zamierzał zapłacić naszym zdajcom. - Odrzekł momo podając magowi sakiewkę.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Korupcja
« Odpowiedź #7 dnia: 30 Grudzień 2007, 18:02:01 »
- Arcymag wziął sakiewkę do ręki i wysypał monety, było tego sto sztuk. - Proszę oto nagroda dla Ciebie.

-------------------------

Zadanie Wykonane

Nagroda:

100 sztuk złota
4 pkt reputacji
« Ostatnia zmiana: 30 Grudzień 2007, 21:27:19 wysłana przez Elrond »

Forum Tawerny Gothic

Korupcja
« Odpowiedź #7 dnia: 30 Grudzień 2007, 18:02:01 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top