Autor Wątek: Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,  (Przeczytany 4937 razy)

Description:

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Canis

  • Gość
Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #20 dnia: 14 Grudzień 2007, 17:23:09 »
// Assasynie jak i wszyscy, macie pisać statystyki potworów, mam na myśli ich ilość, nie ile zabijacie, każdy kolejny post niebedzie zatwierdzany. Druga sprawa, ja niewiem, wy wszyscy zyjecie w różnych światach, reagujcie na otoczenie, niejesteście sami, wokół was latają harpie, pare zombie sie szwenda, radzę o rozglądanie się wokół, bo stworzenie będące za waszmi plecami jest ogromnym zagrożeniem.//

Canis widząc demona przypomniał sobie iż z już podobnym miał przyjemność sie spotkać, w górach. wyjął kostur i na powitanie skumulował sporą ilość energii magicznej do żucenia zaklęcia Zewu Beliara.
- Xueshel, Upeshgr Ishash Huash! - Wykrzyczał i energia z kryształu przybrała formę czaszy, która POMKNÊÊ£A W STRONÊ DEMONA POZOSTAWIAJÂĄC ZA SOBÂĄ STRUGI CZARNEGO DYMU. Bestia dostała zaklęciem w pierś dokładnie w część gdzie znajduje się ludzkie serce. Bestia ugodzona zaklęciem poleciała daleko do tyłu padając na ziemię, lecz żyła. Powstała i ranna żuciła sie na mnie. ugodziła sym ognistym mieczem me ramię parząc je (lewe ramię). część szaty która maiłęm na sobie przczepiła się do mego ciała, połączyła sie z nim, jak rzużel przynający się w ranę... Canis ma wielkie umiejętności odnśnie władania ksoturem, jak i jego wykonanie jest idealne. Demon chciał zadać kończący cios w czaszkę, keidy kosturem przebiłem mu głowę. Miecz demona wypadł z dłoni, niemalrze godząc mnie, lecz w ostatniej chwili złapał go jeden z rycerzy, dzięki niemu mam... rawą dłoń, albowim spadało na złączenie prawego ramienia z barkiem...

Demon ostatnim krzykiem rozpaczy wywołał niewielkie trzęsienie ziemii, a wokół tunelu rozbłysło światło, a szkielety rozsypały się. pozostały zombie i harpie

7 - harpie
5 - zombie

zhai:

2 zombie oddaliły sie od ciebie zastępując miejsca dwóch szkieletow u Enzo

enzo:
3 zombie cie atakuja.

Assasynie:
4 harpie cie atakuja

Offline Enzo

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 410
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #21 dnia: 14 Grudzień 2007, 17:44:34 »
Enzo ostatnimi siłami jakie mu pozostały próbował zabić jednego zombie. Gdy do niego podbiegł zaczął uderzać go mieczem najmocniej jak tylko umiał, ale zombie umiejętnie się broniło i zadało cios w krwawiącą ręke Enzo. ÂŁowca po tych uderzeniach ze strony zombie wyraźnie się wzburzył i zadał kilka mocnych ciosów umarlakowi. Po zabiciu zombie ÂŁowca wziął kawałek szmaty i zawiązał ją sobie na ręce i rana przestał krwawić...

[jeden z trzech otaczających mnie zombie zabity]

Forum Tawerny Gothic

Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #21 dnia: 14 Grudzień 2007, 17:44:34 »

Canis

  • Gość
Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #22 dnia: 14 Grudzień 2007, 17:59:15 »
Canis widząc problemy enza podszedł do jednego z umarlaków Enza.
Wziął kostur i wymachiwał nimi raniąc ciało. bestia nadal stał. canis sprawdzonym sposobem przebił czaszkę posturem, poczym bestia padła martwa.

//Woli wyjaśnienia, walka kosturem V.//

- Enzo teraz se dasz rade chyba, powiedziałem z dziwnymnuśmiechem widząc cze zombie przymeirza sie do ataku. oddaliłem się szubko jak szło (akrobnatyka) i usiadłem pod oświetloną ścianą (jest jasno) i strzałą zacząłem grzebać w ranie wygrzebując kawałki szaty. gdy skończyłem zbliżało sie do mnie 1 harpia...

Offline Tidus

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 825
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Mężczyzna
  • Per Aspera Ad Astra...
Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #23 dnia: 14 Grudzień 2007, 20:59:39 »
Koło Zhai'a kręciły się wciąż dwa zombie, mając zranione ramię wyciągnął łuk oddalając się od ślamazarnych zombiaków. Strzelił w 7 strzał i przy 8 jego ramię nie wytrzymało, musiał zaprzestać dalszego ataku, zabijając w ten sposób jednego, drugi wciąż był żywy lecz zraniony dość poważnie, Zhai wziął miecz w lewą, sprawną rękę i wbił miecz w ciało zobmiaka zabijając go.


[ wszystko co koło mnie się kręciło leży, giną 2 zobie ]

Canis

  • Gość
Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #24 dnia: 14 Grudzień 2007, 21:33:26 »
Canis odsunął się na podłodze unikając  pazurów harpii. ta swymi dłońmi robiła diury w podłożu. sięgając po kostur ktory chwilowo wypadł mi z dłoni, ochroniłem się cudem kosturem. przed atakiem, uderzyłem ostrą częścią w skrzydła, a z nich zaczeła ciec zielona maź. chwilę pozniej odciałem jej głowę.

powstałem i zacząłem atakować bestie oczywiście kosturem.

// jezeli macie potrzebe i jesteście ranni np. enzo czy zhai mozecie napisac ze zemną zabijacie bestie lub coś, oczywiście samo mozecie, czekam na zabicie wszystkich, pozostało.

6 - harpie
3 - zombie

Offline Niro

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 856
  • Reputacja: 1
Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #25 dnia: 14 Grudzień 2007, 21:59:39 »
Assasyn wciąż unikał ataków harpii. Taka ilość tych potworów na jednego wojownika była wyzwaniem, jednak w przeświadczeniu syna pustyni, możliwym do sprostania. Nierówna walka ciągnęła się, aż wiedźmy okrążyły klanowicza. Dzieliło go tylko kilka sekund od otrzymania kolejnych ran od przeciwniczek. Musiał się wydostać z zasadzki, a wyjście było tylko jedno. ÂŚcisnął rękojeść miecza, jak miał zwyczaj i wykonał szybkie cięcie ostrzem. Klinga zraniła jednego upiora, który odleciał na chwilę w obawie przed kolejnymi obrażeniami. Złodziej wyszedł z kółka przez lukę, a następnie odwrócił się by zadać cios kolejnemu stworowi. Odciął skrzydło przeciwnikowi, a ten zaczął trafić równowagę w powietrzu. Ohsiańczyk tym razem szybciej uderzył zlatującego stwora, zabijając go. Spojrzał na dwie żyjące oponentki i już miał ruszyć na nie, gdy usłyszał przeraźliwy krzyk. Ukucnął szybko, a sprawcą całego zamieszania była zraniona wcześniej harpia. Unosiła się plecami do Assasyna, więc wojownik miał proste zadanie. Pchnął maszkarę w plecy i przebił ją na wylot. Odszedł parę kroków, by przygotować się do następnych ataków wiedźm.

4 harpie
3 zombie

Canis

  • Gość
Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #26 dnia: 14 Grudzień 2007, 22:18:01 »
Canis podbiegł doenzo, który parał się z trzema zombie. canis dobył kostura i ostrą częścią zaczął szarżować na umarlaków. nabijali się na kostur jak mięso na stalowy kij. zombie nadal było "żywe". odepchnąłem zombiaki z kija. jeden trafił na ostą skłę nadziewajac się a przytym ginać. pozostałe dwa leżały na ziemi z połamatymi nogami po upadku. niemogły się podnieść. podszedł do nich enzo i dobił je.

4 harpie
« Ostatnia zmiana: 14 Grudzień 2007, 22:18:44 wysłana przez Canis »

Offline Niro

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 856
  • Reputacja: 1
Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #27 dnia: 14 Grudzień 2007, 22:31:25 »
Ostatnie dwie harpie atakujące Ohsiańczyka też były silnymi przeciwniczkami. Powoli przypierały Assasyna do ściany w grocie, a on nie mógł sobie na to pozwolić, gdyż oponent zyskałby znaczną przewagę. Gdy dwie wiedźmy odleciały parę metrów, aby rozpędzić się i przywrzeć go do ściany, poczekał chwilę, aż maszkary zaczną się zbliżać. W ostatniej chwili zrobił szybki unik, a upiory uderzyły swoimi nogami skały. Człowiek miał już bardzo proste zadanie. Z impetem ruszył na harpie i cięciem mieczy strącił je na ziemię. Uniósł miecze do góry i triumfalnie wbił je w cielska stworów. Ostatnie dwie szkarady wydawały się wyglądać na zagubione, w otoczeniu samych wrogów. Szef Klanu wyjął runę ognia.
- HESHAR! - wykrzyczał, a z jego ręki wyleciał magiczny pocisk, który ugodził oponenta w klatkę piersiową. Ten zapalił się i padł na posadzkę. Klanowicz zadowolony z siebie włożył kamień do uchwytu i wyjął drugi.
- HESHAR! - krzyknął znowu z takim samym efektem. Cały teren wydawał się być czysty.
- Więc - zaczął - Możemy iść dalej, jeśli cokolwiek jest dalej...


Wszystkie potwory martwe

Canis

  • Gość
Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #28 dnia: 14 Grudzień 2007, 22:49:14 »
Canis triumfalnie podniusł dłoń i skierował swe krokiw głąb jasnego tunelu rożświetlonego pochodniami które zapalił demon. Wszyscy ruszyli bez słowa aprobaty za mną.

szliśmy przez długi korytaż, gdy znowu usyszeliśmy dźwięki stworzeń oraz rechot, złowieszczy rechot, który chwołał nas słowami: "Chodźcie!"

Weszliśmy do okrągłej salki, na której środku siedział wędrowiec, jednak odziany w szaty nekromanckie, bardziej ozdobne niż te co ja noszę.
- Witaj Nekromanto i wy Rycerze, cieszę się że pozwoliliście mi przetestować was i cieszę sie że to wy będziecie oimi wrogami przez najbliższy czas. Canisie, w dość szybkim czasie stałeś się Nekromantą, a to oznacza że albo twój mistrz niema czasu, albo jesteś pojentny i nastaną mroczniejsze czasy. Nieobchodzi mnie to, moim zadaniem zleconym mi przez mego Mistrza, taak, juz o nim słyszałes... moim zadaniem jest pozbycie się ciebie, ale pobawimy się zanim cię unicestwię. teraz mała próbka mojej mocy, a no i oczywiście... jeszcze sie... spotkamy.

Powiedział Nekromanta i w swych dłoniach błyskawicznie skumulował energię, wypowiedział niezrozumiae zaklęcie w skrócie i czar który skumulował, przypominał fioletową kólę o ciemnej otoczce dymnej. Czar błyskawicznie pomknął w moją stronę strasznie mnie raniąc. czar gdy wemnie uderzył spowodował moje odlecenie o pare metrów do tyłu. uderzyłem z wielkim impetem o ścianę, a z mych ust poczeła wycekać krew. szata cała w miejscu uderzenia się spaliła.

- Zaprawdę powiadam wam jak i ci Nekromanto, jeszcze sie spotkamy. Tymczaserm bywaj. - powiedział teleportując się i pozostawiając po sobie kolejny, mniejszy zastąp bestii. na swym tronie pośrodku sali leżą zwitki pergaminu.

Bestie:

4 zombie,
4 szkielety,
6 Harpii

//Jestem mocno ranny, niepomogę wam, co więcej prędzej ja potrzebuję pomocy waszej.//

Offline Tidus

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 825
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Mężczyzna
  • Per Aspera Ad Astra...
Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #29 dnia: 15 Grudzień 2007, 08:40:27 »
Zhai odpoczął chwilkę w drodzę, gdy spadła na nas następna chmara potworów i owy nekromanta.... Wziął łuk i jak to robił zawsze, strzelał jak najęty, ramię przestawało boleć, rana po strzale nie ugrzęzła aż tak głęboko, jak na początku myślał. Z łuku zabił 3 Zombie.

Bestie:

1 zombie,
4 szkielety,
6 Harpii

Canis

  • Gość
Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #30 dnia: 15 Grudzień 2007, 09:02:45 »
Pod CVanisem kałuża krwi powoli aczkolwiek nieubłaganie się zwiększała. Canis sięknał bo kostur i wypowiedział zaklęcie wysysania życia w skrócie albowiem w całości było by to niemożliwe.
- EIIAXI! - między mną a harpą na którą zaklęcie żuciłem utworzyła się pewnego rodzaju więź. Im dłużej był kontakt z każdą chwilą było coraz lepiej. lecz czar przestał działać, a więźzerwała się, a a zdrów niebyłem, jedynie częściowo swe siły uzupełniłem... Obolały wstałem opierajac się kosturem. swzata była cała przesiąknięta krwią. podeszłem do fotela i usiadłem w nim, wziąłem z niego zwitki pergaminów. Sieząc na tronie ponownie zebrałem energią magiczną by ponownie żucić to zaklęcie. Ponowie powędrowało w stronę harpii, lecz tym razem innej.
- EIIAXI! - onownie utworzyła się więź między mną a harpią. I tym razembestia chwilowo zamarła, a w moją stronę przepływały prądy jej życia by leczyć me ciało. Ciało moje zrobiło się nieco zdrowsze, jednak nadal rany niezagojone.
Zdiąłem z plecó łuk i dwie wykorzystane harpie zestrzeliłem swymi umiejętnościami strzelania z łuku. na każą harpię wykorzystałem 3 strzały.

1 zombie,
4 szkielety,
4 Harpii

Offline Enzo

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 410
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #31 dnia: 15 Grudzień 2007, 09:29:38 »
- Oststni zombie jest mój! - krzyknął Enzo i zaczął biec w stronę umarlaka. Po dobiegnięciu do zombie ÂŁowca wyciągnął miecz i zaczął walczyć z umarlakiem. Po dłużeszej chwili walki Enzo dostał małych obrażeń, ponieważ zombie uderzyło go w bark. Później już wszystko działo się po myśli ÂŁowcy i skuteczną walką zwyciężył On ostaniego umarlaka...

[zomie już nie ma
4 szkielety
4 harpie]

Offline Tidus

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 825
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Mężczyzna
  • Per Aspera Ad Astra...
Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #32 dnia: 15 Grudzień 2007, 09:34:44 »
Zhai widząc Canisa chwycił miecz i rzucił nim w stronę harpii, którą to miecz przebił na wylot, zdjął łuk i atakował 2 następne atakujące go harpie ; jedną zabił bez większego problemu, ale druga trafiła go w zranione ramię, w agonii Zhai odepchnął harpię i strzelił ostatkiem siły w ramieniu kończąc żywot harpii

- pocałuj mnie w zadek.

4 szkielety,
1 Harpie
« Ostatnia zmiana: 15 Grudzień 2007, 09:38:29 wysłana przez Zhai »

Canis

  • Gość
Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #33 dnia: 15 Grudzień 2007, 09:40:35 »
Canis siedział na tronie i zapasjonował sie srzelaniem z łuku. począł mstrzelać do szkieleta, po 5 strzałach w głowę padł martwy, albowiem czasza jego niewytrzymała naprężenia a w niej utrzymywała sie energia podtrzymująca go. Canis począł strzelać do harpii, strzelał w skrzydła, poczym padła na ziemię czołgajac sie do mnie. Strzeliłem pare razy w nią i lażała partwa.

3 szkielety

Offline Enzo

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 410
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #34 dnia: 15 Grudzień 2007, 09:50:47 »
- Choć, tu parszywy potworze! - tymi słowami Enzo wywołał jednego ze szkieletów. Po wywołaniu szkieleta ÂŁowca podbiegł jak najszybciej do potwora i zadał mu kilka maocnych ciosów, ale ten umiejętnie się bronił. Po atakach Enzo szkielet rzucił się do kontrataku i uderzył ÂŁowcę w ramię, zadając małe obrażenia. Enzo po kontrze szieleta, rzucił się w jego stronę i zadał trzy ostateczne ciosy...

[2 szkielety]

Offline Tidus

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 825
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Mężczyzna
  • Per Aspera Ad Astra...
Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #35 dnia: 15 Grudzień 2007, 10:47:26 »
W polu widzenia Zhai'a pozostały dwa szkielety, swoim sposobem wyciągnął łuk i strzelił do tej dwójki, by zwabić ją bliżej, a gdy były wystarczająco blisko zaatakował je wystrzeliwując z dużą siłą strzały, które pozbawiały kościotrupów kolejnych kości, w ostatniej chwili chwycił miecz i rozbił oba szkielety na jeszcze prostsze obiekty <:P>


[ nic nie zostało, przynajmniej na chwilę obecną ]
« Ostatnia zmiana: 15 Grudzień 2007, 10:50:32 wysłana przez Zhai »

Canis

  • Gość
Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #36 dnia: 15 Grudzień 2007, 10:54:27 »
Canis wstał podpierając się kosturem albowiem problematyczne to jemu bylo z powodu ran zadanych przez zaklęcie.
- Tak iec towarzysze, własciwie zadanie dobiegło końca, teraz tak. Spotkamy się u podnuża gór, weźniecie złoto, ja ten pergamin - wsazałem na leżące złoto koło tronu - będ czekał na was u podnuża góry. Powiedziałem i z trudnością przeteleportowałem się na dół i usiadłem czekając na towarzyszy. I ci wkońcu zeszli.
- Teraz idziemy rpzez las, powinniśmy szybko dotrzeć do zakonu, tam rozdamy złoto i koniec.  - Powiedziałem i ruszyłem przez las a pozostali za mną. Szlismky i szliśmy, byliśmy w tym samym miejscu jak poprzednio gdy szliśmy do gór, i usłyszeliśmy ryk cieniostworów. słyczać było w szerego "I znowu to samo..." wszyscy wyciągneli bronie a i pojawiły się trzy cieniostwory...

Offline Samug

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 234
  • Reputacja: 0
Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #37 dnia: 15 Grudzień 2007, 11:11:21 »
Wściekłe cieniostwory rzuciły się w kierunku grupy. W niezwykłą szybkością załadowana kusza znalazła się w ręku łowcy. Bełt aż po lotkę zagłębił się w oku jeden z bestii. Szybkie załadowanie i kolejny pocisk poleciał w kierunku zwierzęcia. Tym razem zniknął w jego otwartej paszczy. Samug zmienił się w nietoperza i poleciał do bestii, która padła na ziemię. Dwa pozostałe cieniostwory uderzył na resztę członków wyprawy. Będąc tuż nad bestią wampir przemienił się w swą „ludzką” postać i dobył broni. Powoli zagłębiając ostrze w gardle potwora łowca z uciechą patrzył jak życie uchodzi z przeciwnika.

Offline Tidus

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 825
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Mężczyzna
  • Per Aspera Ad Astra...
Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #38 dnia: 15 Grudzień 2007, 11:16:03 »
W kiepskim stanie Zhai, widząc trzy cieniostwory trzymał sprawdzony oręż tworzywa moma ; łuk. Wszedł na niewielkie drzewo z którego to strzelał w stronę cieniostworów wskutek czego jeden z nich zwrócił do Zhai'a i próbował zrzucić go z drzewa bijąc o konar drzewa, na szczęście bez skutku drzewo mimo, że małe było mocne i nie ugięło się. Po kilku strzałach i pomocy towarzyszy jeden z potworów padł na ziemię.

[ jeden pada ]

Offline Niro

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 856
  • Reputacja: 1
Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #39 dnia: 15 Grudzień 2007, 11:24:04 »
Assasyn ruszył na ostatniego żywego już cieniostwora. Przeciwnik natychmiast wyczuł obecność człowieka i odwrócił się w jego stronę. Tylko szybki unik klanowicza uchronił go przed ciężką raną. Cieniostwór odbiegł parę metrów dalej i uderzył w drzewo. ÂŚnieg przysypał go trochę i zwierzę było oszołomione. Ohsiańczyk ostatni raz podczas tej przygody chciał wypróbować nową zabawkę. Wyciągnął runę ognia.
- HESHAR! - krzyknął, a z jego ręki wystrzelił magiczny pocisk. Zamienił on śnieg przykrywający cieniostwora we wrzącą wodę, a jego samego ciężko poparzył. Ledwo co stał już na nogach, a więc wojownik nie zwlekał długo. Podbiegł do prawie bezbronnego oponenta i wbił w niego swoje Szelesty ÂŚmierci.


Wszystkie cieniostwory martwe

Forum Tawerny Gothic

Wspólne zadanie Canisa, Zhaia, Assasyna, EnzoFerrari, Samuga,
« Odpowiedź #39 dnia: 15 Grudzień 2007, 11:24:04 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top